Robert Downey Jr. żegna się z Uniwersum Marvela. Zdaniem zagranicznej prasy

Człowiek z żelaza. Robert Downey Jr. zapisał się już na dobre w popkulturze jako Tony Stark. W sieci pojawiły się doniesienia o tym, że filmem "Avengers: Endgame" pożegna się z kultową rolą.

Robert Downey Jr. żegna się z Uniwersum Marvela. Zdaniem zagranicznej prasy
Źródło zdjęć: © Getty Images
Magdalena Drozdek

Ja donosi "Hype Beast" i "Screen Geek" Robert Downey Jr żegna się z rolą Tony'ego Starka. Film "Avengers: Endgame" ma być dla niego ostatnim etapem przygody w Uniwersum Marvela.

Zdaniem zagranicznych dziennikarzy, kontrakt aktora wygada. Anonimowi informatorzy potwierdzają także, że scenariusz poprzedniego filmu o Avengersach miał przygotować fanów na odejście Downey Jr. Ale wystarczy przypomnieć sobie plotki, które krążyły już na ten temat. Aktor sugerował już kilka razy, że nie zamierza dalej wcielać się w postać Tony'ego Starka. Postać, choć kultowa, nie może być jego jedynym wpisem w CV.

Choć dziennikarze zza Oceanu są niemal przekonani, co do prawdziwości plotek o odejściu, my wolimy traktować je z przymróżeniem oka.

Warto jednak zwrócić uwagę, że z MCU pożegnała się już oficjalnie Gwyneth Paltrow.

- Jestem już za stara, by wkładać na siebie ten kostium. Czuję się szczęściarą, że miałam okazję to robić, i że dałam się przekonać do tej roli. Przyjaźniłam się z Jonem Favreau. Kręcenie pierwszego "Iron Mana" i obserwowanie, jak ważnym stał się filmem dla fanów, było wspaniałym doświadczeniem – powiedziała.

Gwyneth Paltrow po raz pierwszy wcieliła się rolę asystentki Iron Mana w 2008 r. Peppers Potts pomimo bycia drugoplanową postacią w produkcjach Marvel Studios, miała duży udział w świecie superbohaterów. Dzięki jej pomocy zostały pokonane czarne charaktery, takie jak Obadiah Stane, Aldrich Killian czy Ivan Vanko.

Fani spekulują teraz, jak w nowym filmie mogą potoczyć się losy Iron Mana. Może poświęci swoje życie, by pokonac Thanosa? Przekonamy się już niedługo.

robert downey jr.marvelavengers
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (50)