Robert Więckiewicz odwiedził Wolsztyn z Kinem Orange

Podczas dwudniowej wizyty Kina Orange w Wolsztynie widzowie mogli obejrzeć aż osiem filmów z aktualnego repertuaru. 28 lutego, tuż po pokazie filmu „Ziarno Prawdy”, odbyło się spotkanie z Robertem Więckiewiczem, który wcielił się w postać głównego bohatera - charyzmatycznego prokuratora Teodora Szackiego.

Spotkanie rozpoczęło się od pytania o to, co złożyło się na decyzję zagrania w „Ziarnie Prawdy”. Aktor przyznał, że od czasów „Rewersu” chciał spotkać się z reżyserem Borysem Lankoszem na planie, dodatkowo po przeczytaniu scenariusza bardzo spodobała mu się charyzmatyczna postać Szackiego, nie bez znaczenia był także fakt, iż zawsze chciał zagrać w filmie, który łączy różne gatunki. Robert Więckiewicz odsłonił przed widzami kulisy powstawania filmu, opowiadając jak przebiegało kręcenie sceny, w której Szacki jest atakowany przez psy. Aktor na koniec przyznał też, że czynione są zakusy na ekranizację ostatniej części trylogii Zygmunta Miłoszewskiego.

Wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem – dzień przed wszystkie bilety na seans były już wyprzedane, a podczas spotkania sala wypełniła się po brzegi. Po spotkaniu publiczność miała okazję zrobić pamiątkowe zdjęcia z aktorem oraz otrzymać plakat „Ziarna Prawdy” z autografem. Jak przyznali widzowie, byli oczarowani otwartą postawą aktora, który swobodnie żartował z rozmówcami podczas zakulisowych spotkań.

Podczas rozmowy na sali Robert Więckiewicz mówił o tym, że praca aktora wciąż daje mu ogromną satysfakcję, a wydarzenia takie jak to w Wolsztynie, dużo radości, bo zawsze jest ciekaw opinii widzów - Na spotkaniu pojawił się szereg sympatycznych choć momentami niewygodnych pytań, ale jestem bardzo zadowolony. Mogę powiedzieć, że z wielką przyjemnością tu przyjechałem, takie inicjatywy jak Kino Orange należy popierać, na im więcej sposobów dotrzemy do widza z naszymi filmami, tym lepiej – podsumował dzień aktor.

„Ziarno prawdy” to ekranizacja bestsellerowego kryminału autorstwa Zygmunta Miłoszewskiego o tym samym tytule. Jedna z najgorętszych polskich premier tego roku to filmowe dzieło Borysa Lankosza, znanego dotąd m.in. z reżyserii „Rewersu”. Niespodziewane wydarzenia, mrożące krew w żyłach momenty, atmosfera grozy i spowijający całą sprawę cień historii – to wszystko buduje kryminalną opowieść, którą obejrzało już ponad 260 tysięcy widzów w całym kraju.

Bilety na wszystkie seanse można kupić w internetowej przedsprzedaży na stronie www.KinoOrange.pl