Robert Więckiewicz: Z miłości wypowiedział wojnę mafii

Robert Więckiewicz w filmie "Świadek koronny"
Źródło zdjęć: © ITI Cinema

W hierarchii mafii Jan Blachowski zwany Blachą (Robert Więckiewicz)
był kapitanem, ale pewnego dnia zmienił front i przeszedł na stronę prawa. Jak to się stało? Co zadecydowało, że zapomniał o podstawowych prawie mafii – lojalności?

W luksusowym apartamencie nadmorskiego hotelu Blacha, dziś świadek koronny, zwierza się telewizyjnemu reporterowi (Paweł Małaszyński)
. Jego opowieść to zaskakujący szczerością obraz polskiej mafii, ale przede wszystkim opowieść o miłości.

O miłości i rozdarciu między trzema kobietami, które zaważyło na całym jego życiu. Jedną z nich jest kochanka (brawurowy debiut Alicji Dąbrowskiej), drugą żona (Małgorzata Foremniak), trzecią – córka (Kasia Paczyńska).

Mafijny twardziel nie potrafił dać sobie rady z kobietami? Choć to zakrawa na paradoks, aktor odpowiada, że nie wtedy, gdy w grę wchodzi prawdziwa miłość.

„Jak każdy aktor chciałbym grać czułego kochanka, ale częściej bywam obsadzany w rolach twardych facetów od brudnej roboty. Takich jak Blachowski. Mój zawód wymaga, by lubić swoich bohaterów, inaczej na ekranie powstanie postać jednowymiarowa. A przecież nie ma samych świętych i nie ma samych grzeszników. Należy więc szukać momentów stycznych – w tym przypadku była to dbałość o żonę i dziecko. Blacha jest człowiekiem, którym kierują podstawowe uczucia. Kiedy ktoś podkłada bombę pod samochód żony, rodzi się lęk o bezpieczeństwo rodziny.

Wątpię, czy coś mi się podoba w życiu Blachy: nie jest to życie nie do pozazdroszczenia. Warto jednak zapytać, dlaczego stał się kimś takim, warto też pytać, dlaczego zdecydował się zostać świadkiem koronnym.

Odpowiedź nie będzie pełna bez wskazania na jego żonę, Mirę. Bo Blacha jest rozpięty pomiędzy swoim środowiskiem a domem. Największa trudność dla mnie jako aktora polegała na przejściu pomiędzy „zawodową” brutalnością i delikatnością, jaką Blacha odczuwa w stosunku do Miry.

Zwłaszcza kiedy bohaterowie są w trudnym momencie swojego związku, zmagają się ze sobą, a sceny z ich udziałem są nacechowane napięciem, wysoką temperaturą emocjonalną. Ale kiedy gra się z aktorką tak czułą na partnera jak Małgosia Foremniak...”

Świadek koronny to film, inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, to trzymająca w napięciu historia opowiadająca o potędze uczuć w świecie zła. Gangster z miłości do kobiety porzuca świat zbrodni i wypowiada wojnę swoim byłym mafijnym kolegom. Dziennikarz, skrywający bolesną tajemnicę na własną rękę szuka sprawiedliwości. Ich losy splotą się za sprawą dramatycznego wywiadu.

Świadek koronny wchodzi na ekrany kin 2 lutego 2007.

Wybrane dla Ciebie

Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu
Była jedną z najpiękniejszych. "Co ona zrobiła ze swoją twarzą?"
Była jedną z najpiękniejszych. "Co ona zrobiła ze swoją twarzą?"
Wypadek aktora. Policja prosi świadków o nagrania
Wypadek aktora. Policja prosi świadków o nagrania
"Okropne". Tę "aktorkę" wygenerowało AI. Twórczyni ostro się tłumaczy
"Okropne". Tę "aktorkę" wygenerowało AI. Twórczyni ostro się tłumaczy
Kultowy polski serial powraca. Do sieci trafił zwiastun produkcji o "zabójcach"
Kultowy polski serial powraca. Do sieci trafił zwiastun produkcji o "zabójcach"
Od 13 lat jest przykuty do wózka. Tak dziś wygląda popularny aktor
Od 13 lat jest przykuty do wózka. Tak dziś wygląda popularny aktor
Erotyczne, sprośne i kontrowersyjne. Reżyserka odpowiada na falę komentarzy
Erotyczne, sprośne i kontrowersyjne. Reżyserka odpowiada na falę komentarzy
Uciekła od przywódcy sekty. Mówi, jak się dziś czuje
Uciekła od przywódcy sekty. Mówi, jak się dziś czuje
Stallone stresował się tą współpracą "Jak dwóch bokserów"
Stallone stresował się tą współpracą "Jak dwóch bokserów"
Czy to może się udać? Wiemy, kto zastąpi Dona Johnsona w kultowej roli
Czy to może się udać? Wiemy, kto zastąpi Dona Johnsona w kultowej roli