"Ród smoka" Max. Z serialu wycięto scenę "dzikiego seksu". "Nie zgadzam się z tym"
Seks i przemoc to znaki rozpoznawcze serii stworzonej przez George'a R. R. Martina. Było tak w "Grze o tron", nie inaczej jest w "Rodzie smoka", prequelu kultowej opowieści. Teraz jednak wychodzi na jaw, że serial, który właśnie oglądają widzowie platformy Max, mógł być jeszcze bardziej pikantny.
Serial "Ród smoka" to prequel znanej i uwielbianej "Gry o tron". Akcja rozgrywa się 200 lat przed wydarzeniami z oryginalnego serialu i skupia się na rodzie Targaryenów, przedstawiając początki ich panowania w Westeros. Na Żelaznym Tronie zasiada król Viserys Targaryen, który obsesyjnie pragnie męskiego potomka. Jego brat, Daemon, oraz córka, Rhaenyra, grają kluczowe role w walce o tron. Sprawy się komplikują, gdy Viserys żeni się po raz drugi, z przyjaciółką córki Alicent. Młoda żona rodzi mu syna, a wszyscy się zastanawiają, kto ma mieć prawo do tronu.
W "Rodzie smoka" nie ma miejsca na dyplomację i półśrodki, trup ściele się gęsto. Na koniec pierwszego sezonu ginie syn Rhaenyry, na początku drugiego przelana jest krew kolejnej niewinnej osoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seriale w 2024. Szykują się genialne premiery!
"Ród smoka" tylko dla dorosłych
Nie tylko brutalna i nieocenzurowana przemoc sprawia, że serial Max nie jest przeznaczony dla wszystkich widzów. Pełen jest on także scen seksu, co akurat było najczęściej podnoszoną kwestią, gdy "Gra o tron" zadebiutowała w telewizji. Nie zabrakło tych elementów także teraz.
Alicent grana przez Olivię Cooke ma romans z Cristonem Cole, rycerzem, który poprzysiągł jej wierność i ochronę. Już w pierwszym odcinku widzimy zbliżenie tych dwóch postaci. Cooke w wywiadzie dla "Elle" zdradziła, że mogło być jeszcze goręcej.
Ponoć Ryan Condal, showrunner serii, wyciął z ostatecznej wersji scenę "dzikiego, zwierzęcego seksu".
- Była cholernie chaotyczna. Wcale nie była piękna, ale to było naprawdę fajne. Condal stwierdził, że dzięki tej scenie nie dowiadujemy się niczego nowego o postaciach, z czym się nie zgadzam, ale ok, to jego serial - powiedziała.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: