Firma producencka Rolanda Emmericha, Centropolis Entertainment, nabyła prawa do ekranizacji opartej na faktach powieści "Maya Lord" Johna Coe Robbinsa.
Bohaterem książki jest Gonzalo Guerrero, hiszpański żeglarz, który rozbił się u wybrzeży Jukatanu w 1511 roku i został uwięziony przez Majów. Mężczyzna odzyskał w końcu wolność, stał się szanowanym wojownikiem i ożenił się z córką lokalnego wodza.
Historia hiszpańskiego żeglarza, który trafił na obce ziemie i musiał zmierzyć się z nieznaną mu kulturą, fascynowała Rolanda Emmericha od lat. Projekt będzie musiał jednak prawdopodobnie chwilę odczekać, gdyż niemiecki reżyser i producent koncentruje się obecnie na skromnym dramacie o prawach gejów, "Stonewall". Po zakończeniu zdjęć do "Stonewall", Emmerich stanie natomiast za kamerą sequela "Dnia niepodległości" (premiera 1 lipca 2016).
Emmerich sławę zyskał głównie dzięki takim widowiskom, jak "Pojutrze", "Godzilla", "Dzień Niepodległości", "2012" czy "10 000 B.C.". Bardziej kameralne opowieści nie są mu jednak obce. Z dobrym przyjęciem widzów spotkał się jego dramat "Anonimus" z 2011 roku.
Ostatni film w reżyserii Rolanda Emmericha to "Świat w płomieniach" z czerwca 2013 roku.