Ryszard Pietruski był królem życia. Pewnego dnia "po prostu pękło mu serce"
Niezwykłe losy słynnego aktora
Oglądać go można było w ponad stu sześćdziesięciu produkcjach. Ważne miejsce w jego karierze zajął serial "Czarne chmury", w którym nie tylko wystąpił, ale także był jednym ze współscenarzystów. Historia uwielbianego przez widzów artysty, który zmarł we wrześniu 1996 r., jest gotowym materiałem na powieść czy film. Nie brakowało w niej nie tyko miłosnych zawirowań, ale także koszmarnych przeżyć okresu wojny.
Aż trudno uwierzyć, ale Pietruskiego pochowano jeszcze za życia, gdy podczas walk wolnościowych został uznany za zmarłego. Poznajcie losy nietuzinkowego aktora o wielkim sercu, które pewnego dnia po prostu pękło.