Dekada lat 90. należała do niego. Jak dziś wygląda gwiazdor dawnych hitów?

John Cusack urodził się 28 czerwca 1966 roku w Evanston w Illinois, w rodzinie irlandzkich katolików. Jego ojciec, Dick Cusack, był reżyserem filmów dokumentalnych. Matka, Nancy Cusack, była nauczycielką matematyki i aktywistką polityczną. John dorastał w artystycznym środowisku, a u niego i jego starszej siostry Joan ciągoty do aktorstwa ujawniły się jeszcze w dzieciństwie. Jako dziecko John uczęszczał do szkoły teatralnej Piven Theatre Workshop w Evanston, gdzie stopniowo utwierdzał się w przekonaniu, że aktorstwo to dla niego najlepsza ścieżka. Naukę kontynuował na Uniwersytecie Nowojorskim na Manhattanie. Karierę filmową rozpoczął w wieku 17 lat. Debiutował u boku Jacqueline Bisset i Roba Lowe’a w komediodramacie "Klasa" z 1983 roku. Równolegle rozwijała się kariera jego siostry Joan Cusack, która również zdobywała uznanie w branży filmowej.

W 1986 roku John założył w Chicago zespół teatralny New Criminals Theatre Company, który szybko zaczął odnosić sukcesy w całym kraju. Ale młody Cusack nie rezygnował z kina. Jego hollywoodzkim przełomem była rola Lloyda Doblera w melodramacie "Nic nie mów" z 1989 roku, za którą otrzymał nagrodę krytyków filmowych w Chicago. Później pojawił się w większych produkcjach, takich jak "Strzały na Broadwayu" Woody’ego Allena z 1994 roku, "Lot skazańców" z roku 1997 czy "Cienka czerwona linia" z 1998 czy rok później "Być jak John Malkovich". Lata 90. były jego złotą dekadą. Dużą popularnością cieszyła się również komedia romantyczna "Przeboje i podboje". Później, w 2001 roku zagrał jeszcze w satyrze na Hollywood "Ulubieńcy Ameryki". Cztery lata później partnerował Diane Lane w komedii romantycznej "Facet z ogłoszenia".

W ostatnich latach propozycji jest mniej, ale Cusack nie zniknął. Aktor jest lubiany za swój charakterystyczny, oszczędny styl, urok osobisty i zdolność tworzenia postaci z humorem i emocjonalną głębią. Bywa też krytykowany za powtarzalność ról i wizerunku – często gra jeden typ bohaterów, z rozczochraną fryzurą i w podobnym stroju, co niektórym widzom i krytykom wydaje się monotonne. Inni bronią jego aktorskiej wszechstronności, uwielbiają jego kultowe role i czekają na następne.

Johna Cusacka można uznać za postać kontrowersyjną. Swego czasu w mediach pojawiły się doniesienia o incydentach związanych z jego prywatnym życiem, m.in. sprawa stalkerki, która podrzucała mu pod płot kamienie w torebkach, co wymagało interwencji sądu. Tu akurat nie zawinił, a i tak dostarczył tabloidom materiału. Większe oburzenie wywołał, gdy otwarcie odrzucił tradycyjne wyobrażenia o aktorstwie. Ściślej mówiąc, Cusack "nie chce cierpieć dla sztuki" – tak oświadczył w rozmowie z "The Guardian".

Jest też znany z krytyki establishmentu i branży filmowej, szczególnie w kontekście wykorzystywania sztucznej inteligencji. To nie wszystkim się podoba. Na planach filmowych również nie gryzie się w język, a jego postawa i opinie uznawane niekiedy za "niekonwencjonalne" sprawiają, że bywa postrzegany jako trudny we współpracy. John Cusack chętnie (i całkiem odważnie) wypowiada się na tematy społeczne i polityczne, co nie zawsze spotyka się z aprobatą. Jego aktywizm i bezkompromisowe podejście do niektórych spraw wzbudzają zarówno podziw, jak i krytykę. Jest jednym z założycieli Freedom of the Press Foundation (Fundacji Wolności Prasy). Celem organizacji jest wspieranie niezależnego dziennikarstwa (łącznie ze słynnym WikiLeaks), które nie tylko demaskuje korupcję, ale i obnaża nielegalne działania rządów.

John Cusack jest zdecydowanym krytykiem polityki Izraela wobec Palestyńczyków, szczególnie w kontekście działań wojskowych w Strefie Gazy. W maju 2025 roku opublikował list otwarty, w którym potępił izraelskie "masowe mordy" w Gazie i wezwał świat do wyrażenia oburzenia. Podkreślał, że narracja "obie strony mają rację" jest fałszywa i jest równoznaczna ze współudziałem w przemocy. Cusack aktywnie angażuje się w kampanie intelektualistów potępiających izraelską politykę. Podpisuje listy otwarte wzywające do zawieszenia broni i krytykujące milczenie branży filmowej wobec cierpienia Palestyńczyków. Jego stanowisko jest jasne. Nie boi się mówić wprost o ludobójstwie i bez wahania blokuje w mediach społecznościowych osoby popierające Izrael czy syjonizm.

W przeszłości zdarzyło mu się publikować kontrowersyjne treści, które były interpretowane jako antysemickie, za co później przepraszał, podkreślając, że sprzeciwia się polityce, a nie całemu narodowi żydowskiemu Przez część fanów – szczególnie tych, którzy myślą podobnie – jest lubiany za szczerość i autentyczność. Inni go krytykują, ale można odnieść wrażenie, że Cusack niespecjalnie się przejmuje głosami krytyki.

John Cusack jest singlem. Pomimo licznych związków i romansów z wieloma znanymi kobietami, aktor nie zdecydował się ani na zawarcie małżeństwa ani na założenie rodziny. Jego życie uczuciowe było szeroko komentowane w mediach, jednak sam Cusack zwykle unikał publicznego mówienia o tych aspektach swojego życia. I nawet jeśli on próbował być dyskretny, tabloidy drążyły temat.

Wiadomo (oczywiście z brukowców), że Cusack nie próżnował, a kobiety znajdował zarówno w branży filmowej, jak i poza Hollywood. W przeszłości spotykał się m.in. z Meg Ryan, Britney Spears, Neve Campbell, Minnie Driver, Claire Forlani, Jennifer Love Hewitt czy Jodi Lyn O’Keefe. W 2003 roku media informowały o jego rzekomym związku z latynoską aktorką Gabrielą Spanic, z którą miał uczyć się języków obcych.

Były przelotne romanse i próby stabilizacji, mniej lub bardziej udane. Czy jeszcze się ustatkuje? Nie wiadomo. Dobiega sześćdziesiątki, od lat jest kawalerem, a przyzwyczajenie to druga natura. Jednak to człowiek z Hollywood, a tam wszystko jest możliwe.

Fenomen "Dept Q", który widziało pół świata, zaskakująco zabawne "Pod przykrywką" od Prime Video i krwawe, gangsterskie porachunki ze "Strefy interesów" SkyShowtime. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: