Vincent Cassel kończy 58 lat. Razem z Monicą Bellucci tworzyli ikoniczną parę
Jeden z największych współczesnych gwiazdorów francuskie kina Vincent Cassel świętuje swoje 58. urodziny. Aktor znany z kultowych już filmów jak "Nienawiść" i "Nieodwracalne" zapisał się w historii jako niezwykle wyrazisty artysta. Jego pierwszą wielką miłością była Monica Bellucci. Po latach para, która doczekała się dwójki dzieci i wspólnie zagrała w 10 tytułach, rozstała się w przyjaźni.
Po słynnej roli w "Nienawiści" było jasne, że Vincent Cassell zawojuje świat kina – nie tylko francuskiego. Po 1995 roku kariera urodzonego w Paryżu aktora wystrzeliła, a artysta stał się międzynarodową gwiazdą. Największą popularność zapewnił sobie dzięki kreacjom w takich tytułach jak "Moja miłość", "To tylko koniec świata", "Nieodwracalne", "Purpurowe rzeki" oraz "Czarny łabędź". W głośnym filmie Gaspara Noé wystąpił razem ze swoją ukochaną Monicą Bellucci. Po 14 latach małżeństwa postanowili się rozwieść. Do dzisiaj jednak żyją w dobrych relacjach. Cassel później związał się z młodszą modelką. Obecnie nadal trudno znaleźć bardziej francuskiego aktora.
Vincent Cassel podbija europejskie kino
Urodzony w Paryżu 23 listopada 1966 roku Vincent Cassel z brawurą wkroczył do świata kina jako 28-latek, gdy wcielił się w główną rolę w filmie "Nienawiść" Mathieu Kassovitza. Na francuskiego gwiazdora wychowywał się od dziecka jako syn cenionego aktora Jeana-Pierre’a Cassela i dziennikarki Sabine Litique. Kino i teatr pojawiły się w jego życiu już we wczesnych latach. Po wybitnej kreacji w 1995 roku na jego biurku lądowały coraz bardziej interesujące oferty. Wkrótce zagrał m.in. w "Apartamencie", "Dobermanie" i "Joannie d’Arc". XX wiek zamknął rolą w "Purpurowych rzekach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedna z najpoważniejszych nagród filmowych, czyli Cezar dla najlepszego aktora, trafiła w jego ręce po filmie "Wróg publiczny numer jeden, część 2". Talent Cassela zaczęto dostrzegać poza granicami Francji. Wcześniej wystąpił u boku Nicole Kidman w "Dziewczynie na urodziny". Później na jego koncie pojawiły się jeszcze głośne "Braterstwo wilków", "Nieodwracalne", "Ocean’s Twelve: Dogrywka", "Czarny łabędź", "Władca Paryża", a także serial "Westworld". Jeden z najbardziej francuskich aktorów wciąż przebiera w ofertach i nie myśli o zakończeniu kariery.
Wielka miłość
O małżeństwie Vincenta Cassela z Monicą Bellucci rozpisywały się media na całym świecie. Przystojny, charakterny aktor i włoska piękność zostali uznani za najseksowniejszą europejską parę. Gwiazdy widywały się na planach filmowych. Poznali się podczas kręcenia thrillera "Apartament", w którym zagrali parę. Wówczas 31-letnia Bellucci porzuciła modeling, by zostać aktorką. W rozmowie z "The Guardian" Cassel przyznał, że Włoszka jest jego pierwszą wielką miłością. Wcześniej nie był w poważnym związku. Wybuch romansu, który zrodził się na planie, był dla niego zaskoczeniem.
Pobrali się w 1999 roku. Urządzili kameralną ceremonię w Monako. Cassel był drugim mężem Bellucci, która w wieku 25 lat wyszła za włoskiego fotografa Claudia Carlosa Bassę. Po szybkim rozstaniu artyści przestali utrzymywać ze sobą kontakt. Z francuskim gwiazdorem zaczęła pojawiać się nie tylko na czerwonym dywanie, ale także w kolejnych produkcjach. Do najgłośniejszych trzeba zaliczyć "Nieodwracalne" Gaspara Noé. Bellucci odegrała w niej kilkunastominutową scenę brutalnego gwałtu. Tym razem Cassel ponownie wcielił się w jej partnera.
Od początku relacji gwiazdy stawiały na niezależność. Rzadko mówili o swojej miłości w mediach, ale na każdym wydarzeniu pojawiali się razem i zawsze trzymali się bardzo blisko siebie. Mieli oddzielne kariery, przyjaciół, ale to im nie przeszkadzało, choć coraz więcej czasu spędzali osobno. On przebywał głównie w Paryżu i Brazylii. Ona – w Wielkiej Brytanii oraz w domu we Włoszech. Rozchwytywani aktorzy widywali się rzadko, raczej się mijali.
Jednak Cassel i Bellucci z powodzeniem stworzyli szczęśliwą rodzinę. Para doczekała się córki w 2004 roku. Na świat przyszła Deva Cassel, która dzisiaj pracuje na swoją karierę modelki. Szesnastolatka wzięła udział w głośnym pokazie kolekcji haute couture Dolce & Gabbana w Wenecji. Wcześniej zaproszono ją do kampanii reklamowej perfum. W 2010 roku aktorzy ponownie zostali rodzicami, gdy urodziła im się druga córka Léonie.
Głośne rozstanie
W 2006 roku Vincent Cassel i Monica Bellucci po raz ostatni wystąpili razem na ekranie. Później włoska aktorka spędzała czas głównie ze swoimi córkami w Rzymie i Paryżu. Cassel coraz częściej podróżował do ukochanej Brazylii. Para z biegiem lat przestała pokazywać się razem publicznie, a to zaczęło rodzić plotki o kryzysie. W 2013 roku Bellucci udzieliła wywiadu na łamach magazynu "Grazia", w którym zasugerowała, że małżeństwo nie musi trwać wiecznie.
Blisko pół roku później w największych mediach pojawiła się wieść, że Cassel i Bellucci się rozwodzą. Po 14 wspólnie spędzonych latach jedna z najbardziej stylowych par postanowiła się rozstać. Gwiazdy jednak pożegnały się w dobrych stosunkach. Później Bellucci zdradziła, że to ona zainicjowała rozwód.
Choć dziennikarze próbowali się doszukać sensacji, węsząc romanse czy skandale, ostatecznie niczego nie znaleźli. Wszystko wskazuje na to, że Cassel i Belluci po prostu zaczęli prowadzić oddzielne życia. Rozstali się w przyjaźni, bez konfliktów czy pretensji. Po latach w rozmowach z mediami pytani o zakończone małżeństwo oboje wypowiadali się na swój temat bardzo ciepło i z szacunkiem. Cassel podkreślił, że nigdy nie skrzywdziłby Moniki.
Drugi ślub
Później Vincent Cassel poznał nową miłość. Jego serce skradła młodsza modelka Tina Kunakey. Para pobrała się w 2018 roku, a francuski aktor został ojcem po raz trzeci. Razem z 27-letnią żoną wychowują małą córeczkę Amazonie. Ale nie odciął się od rodziny, którą założył wcześniej z Bellucci. Cassel cały czas wspiera swoje starsze córki i byłą żonę w karierze. Nie zapomniał pochwalić się okładką włoskiego "Vogue’a", na której pojawiła się Deva razem z matką.
Francuski do szpiku kości
Choć Vincent Cassel uchodzi za nieco nieokrzesanego gwiazdora, próżno szukać w jego karierze skandali i afer. Aktor skupia się na rodzinie, ale nie rezygnuje z kariery. Tylko w 2024 roku Francuz wystąpił w aż trzech głośnych filmach: "Tropem mordercy", "Saint-Exupéry" oraz "The Shrouds". Oprócz tego zagrał też w miniserialu "Fiasko". Gdy nie występuje, najchętniej czas spędza w Rio de Janeiro – ukochanym mieście, w którym mieszkał przez kilka lat. Wygląda na to, że obecnie Casselowi do szczęścia brakuje wyłącznie Oscara, ale biorąc pod uwagę jego talent i zaangażowanie, jeszcze wszystko jest możliwe.