WAŻNE
TERAZ

Zła wiadomość dla Tuska. Ws. działki pod CPK nic nie jest, jak trzeba

Dzięki testom DNA poznała rodzinny sekret. Jej prawdziwe nazwisko brzmi zupełnie inaczej

28 października jedna z najbardziej charyzmatycznych aktorek świętuje 58. urodziny. Julia Roberts od dekad ma ugruntowaną pozycję w Hollywood. Jeszcze nie tak dawno temu zdawało się, że nic nie jest w stanie jej zaskoczyć. Tymczasem poszukiwanie rodzinnych korzeni zaprowadziło gwiazdę do odkrycia szokującej prawdy. Jej prawdziwe nazwisko powinno brzmieć zupełnie inaczej.

50th Cesar Film Awards - Red Carpet
PARIS, FRANCE - FEBRUARY 28: Julia Roberts arrives at the 50th Cesar Film Awards at L'Olympia on February 28, 2025 in Paris, France. (Photo by Marc Piasecki/WireImage)
Marc PiaseckiJulia Roberts
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Marc Piasecki

Julia Roberts to żywa ikona Hollywood słynąca z portretowania skomplikowanych, wielowymiarowych charakterów na ekranie. W latach 90. z burzą rudych loków i umiłowaniem dla power dressingu pozostawała naczelną ikoną stylu. Nieprzemijającą sławę zapewniła jej współczesna baśń o Kopciuszki, czyli komedia romantyczna "Pretty Woman" (1990). Dziesięć lat później wykreowała najbardziej wymagającą rolę w swym dorobku, czyli ciętą i temperamentną Erin Brockovich z dramatu Stevena Soderbergha o tym samym tytule. Efekty mówią same za siebie – wspomniana rola przyniosła Julii Oscara, Złoty Glob czy nagrodę BAFTA.

Kilka lat temu aktorka z pomocą instytucji Ancestry i dr Henry’ego Louisa Gatesa Jr. wzięła udział w analizie mającej na celu zbadanie jej rodzinnych korzeni. Z pewnością nie spodziewała się tak zaskakujących wieści dotyczących własnych przodków. Badania DNA wykazały bowiem, że prawdziwe nazwisko aktorki to nie Roberts, jak sądziła przez większość życia, a Mitchell. Wszystko z powodu tajemnicy skrywanej przez praprababcię Julii.

Legendy Hollywood

Jedna na milion

Julia Roberts przyszła na świat 28 października 1967 roku. W dzieciństwie marzyła o zostaniu weterynarzem, ale ostatecznie zwyciężył jej aktorski dryg. Zadebiutowała jako dwudziestolatka w serialu NBC "Crime Story". Przełomem okazał się jednak iście kobiecy melodramat "Stalowe magnolie" (1989), w którym sportretowała planującą ślub Shelby. Już rok później stała się gwiazdą największego formatu za sprawą wspomnianej "Pretty Woman".

Od tej pory jej emploi zdominowały komedie romantyczne, choć aktorka wielokrotnie dowodziła wszechstronnego talentu. Za jej fenomenem kryło się dramatyczne wyczucie, naturalizm i empatia wybrzmiewająca zarówno na ekranie, jak i poza nim. W filmach walczyła z niesprawiedliwościami systemu ("Erin Brockovich"), stanowiła opokę dla bliskich ("Za wcześnie umierać") i odsłaniała kulisy sławy ("Notting Hill").

Julia zajmuje się również produkcją filmową i na każdym kroku dowodzi własnego humanitaryzmu. W 2014 roku odebrała wyróżnienie GLSEN Respect Award za działalność charytatywną na rzecz UNICEF. Aktywność dobroczynną i wyzwania zawodowe łączy z macierzyństwem jako matka trójki pociech z małżeństwa z operatorem Dannym Moderem.

Wciąż nie opuszcza wielkiego ekranu. W październiku w kinach światło dzienne ujrzał nowy film Luci Guadagnino "Po polowaniu" (2025). To powrót Julii Roberts, która w psychologicznym thrillerze wcieliła się w wykładowczynię o mrocznej przeszłości.

Rodzinna tajemnica Julii Roberts

Dwa lata temu Julia Roberts trafiła na języki, po tym jak odkryła prawdę o swych korzeniach. Za sprawą testów DNA okazało się, że jej prawdziwe nazwisko brzmi Mitchell. Śledztwo wykazało, że jej praprababka Rhoda Suttle Roberts musiała mieć romans już po śmierci własnego męża. Willis Roberts, którego aktorka uważała do tej pory za swojego prapradziadka, zmarł w 1864 roku, a więc ponad dekadę przed pojawieniem się na świecie syna Rhody, Johna.

Kolejne badania doktora Henry’ego Gatesa obejmujące m.in. dokumentację z archiwów hrabstwa Georgia pozwoliły ustalić kilka szczegółów związanych z przodkami Julii Roberts. Po śmierci męża Rhoda musiała mieć romans. Ojcem jej syna Johna, pradziadka Julii, był niejaki Henry Macdonald Mitchell Jr.

Praprababka zdobywczyni Oscara zataiła ten fakt przed światem, a kolejne pokolenia "Robertsów" żyły w nieświadomości. Rodzice Julii Roberts wykładali sztukę teatralną, a jej rodzeństwo – Eric Anthony Roberts ("Uciekający pociąg", "Mroczny Rycerz") i Lisa Roberts Gilian ("Przyjaciele", "Jedz, módl się, kochaj") podobnie jak młodsza siostra zostali aktorami. Ród zasila też bratanica Julii – Emma Roberts ("American Horror Story", "Zło we mnie").

Wybrane dla Ciebie
Aktorka z horroru "Terrifier" pozywa twórców. Zarzuca oszustwo i molestowanie
Aktorka z horroru "Terrifier" pozywa twórców. Zarzuca oszustwo i molestowanie
Chciała ratować małżeństwo. Pojechała do ulubionego klubu męża
Chciała ratować małżeństwo. Pojechała do ulubionego klubu męża
Megaprzebój powraca. Pierwszą część obejrzało ponad 100 mln widzów
Megaprzebój powraca. Pierwszą część obejrzało ponad 100 mln widzów
Krychowiak wyrusza na Mount Everest. Wszystko pokaże kamera
Krychowiak wyrusza na Mount Everest. Wszystko pokaże kamera
"To: Witajcie w Derry". Seans jak z koszmarów. Widzowie podskakiwali w fotelach
"To: Witajcie w Derry". Seans jak z koszmarów. Widzowie podskakiwali w fotelach
"Mieszanka wybuchowa". Zgoliła głowę na łyso. Idzie po Oscara
"Mieszanka wybuchowa". Zgoliła głowę na łyso. Idzie po Oscara
Rok w piekle. Tomasz Kot odmieniony nie do poznania
Rok w piekle. Tomasz Kot odmieniony nie do poznania
Ma 70 lat. Właśnie został ojcem
Ma 70 lat. Właśnie został ojcem
Właśnie wziął ślub. "Pamiętam, jak wyrzucano cię przez okno"
Właśnie wziął ślub. "Pamiętam, jak wyrzucano cię przez okno"
Sydney Sweeney reaguje na plotki o roli dziewczyny Bonda. "Nie mogę... Nie wiem"
Sydney Sweeney reaguje na plotki o roli dziewczyny Bonda. "Nie mogę... Nie wiem"
Numer jeden w Polsce. Tak przerażający, że nie można mrugnąć
Numer jeden w Polsce. Tak przerażający, że nie można mrugnąć
Pierwsze reakcje na "Wicked: Na dobre". Tego się nie spodziewali...
Pierwsze reakcje na "Wicked: Na dobre". Tego się nie spodziewali...