Po "Matrixie" mogła wszystko. Wybrała macierzyństwo

Za sprawą roli tajemniczej Trinity z przeboju sci-fi "Matrix" stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy lat 90. Choć w kolejnych latach stworzyła wiele wspaniałych kreacji, to od początku stroniła od hollywoodzkiego splendoru i nie zamierzała wspinać się na gwiazdorski firmament. Wybrała spokój oraz rodzinne szczęście, rezygnując po drodze z wielu ciekawych projektów.

Carrie-Anne MossCarrie-Anne Moss
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

"Czy pod koniec życia będzie dla mnie ważne, że mam kolejny film w swoim CV? Czy to, że trzymałam w ramionach swoje dziecko?" – pytała przed laty samą siebie Carrie-Anne Moss. Odpowiedź była dla niej jasna. Wraz z pojawieniem się pierwszego potomka, aktorka podjęła decyzję o zwolnieniu tempa. Przyjmowała mniej ofert, odrzuciła wiele ciekawych scenariuszy. Po latach niczego nie żałuje, jest spełnioną matką i żoną, która trwa w szczęśliwym małżeństwie od niemal trzech dekad. 21 sierpnia aktorka kończy 58 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kultura WPełni: Juliusz Machulski o przekraczaniu granic przez reżyserów

Droga do sławy

Kanadyjska aktorka i modelka zawdzięcza własne imię piosence "Carrie Anne" kapeli The Hollies, która w roku jej urodzenia, czyli 1967, przodowała na listach przebojów. Był to pierwszy artystyczny akcent w jej życiu, który z czasem rozrósł się do formy symbolu.

Carrie-Anne Moss od najmłodszych lat interesowała się światem sztuki. Jako jedenastolatka zasilała szeregi teatru muzycznego w Vancouver, dzięki któremu wyruszyła z czasem w europejską trasę. Tam zamieszkała w Hiszpanii, gdzie zadebiutowała serialem "Dark Justice" (1991). Szklany ekran pozwalał jej stawiać pierwsze kroki przed kamerą. W kolejnych latach powróciła do Ameryki, gdzie występowała zarówno w kanadyjskich, jak i amerykańskich produkcjach telewizyjnych m.in. "Słoneczny patrol" i "Street Justice".

"Matrix" i nowe możliwości

Mimo kilku lat obecności w branży Carrie-Anne długo czekała na przełom. Ten nastąpił w 1999 roku wraz z premierą pierwszej części uniwersum "Matrix". Jej rola tajemniczej i niezłomnej Trinity rozsławiła nazwisko aktorki we wszystkich stronach świata. Podczas castingu Moss musiała dowieść swej dobrej kondycji fizycznej – odbyła trzygodzinny test sprawdzający jej zdolności akrobatyczne i wytrzymałość.

 Keanu Reeves i Carrie-Anne Moss
Keanu Reeves i Carrie-Anne Moss © Materiały prasowe | Murray Close

Z dnia na dzień stała się jedną z najpopularniejszych osób w Fabryce Snów, a sam film zarobił zawrotną sumę 460 milionów dolarów. Dziś uchodzi za jeden z najwybitniejszych obrazów science fiction w historii, którego siłę stanowi połączenie wartkiej akcji z problematyką sztucznej inteligencji i teorią symulacji, a w końcu wizualną efektownością.

Carrie-Anne Moss wcieliła się w Trinity w następujących częściach kultowej serii: "Matrix" (1999), "Matrix Reaktywacja" (2003), "Matrix Rewolucje" (2003) oraz "Matrix Zmartwychwstania" (2021). W każdej z nich wystąpiła u boku twarzy serii, czyli Keanu Reevesa grającego Neo. Wraz z premierą pierwszej odsłony uniwersum przed aktorką niemal wszystkie drzwi w Hollywood były otwarte. "Wszystko, co zrobiłam od tego czasu, było dzięki temu doświadczeniu. Wiele mi to dało", przyznała sama Moss.

W 2000 roku zagrała w aż czterech głośnych tytułach: komedii romantycznej "Czekolada", ukazującej dramatyczne losy astronautów "Czerwonej planecie", komedii kryminalnej "Ferajna" oraz thrillerze-układance spod ręki Christophera Nolana "Memento". Carrie-Anne nigdy nie pozwoliła jednak, aby sława przysłoniła jej życiowe wartości. Od 1999 roku pozostaje w szczęśliwym małżeństwie z kanadyjskim aktorem Stevenem Royem. Gdy para postanowiła powiększyć rodzinę, aktorka świadomie przystopowała.

Carrie-Anne Moss
Carrie-Anne Moss © Getty Images | Vinnie Zuffante

Przede wszystkim matka

Carrie-Anne przyjmowała mniej projektów, zrobiła nawet tymczasową przerwę od kina, aby mieć więcej czasu dla dzieci. W 2003 roku małżonkowie powitali pierwszego syna. Ich drugi syn przyszedł na świat dwa lata później, a w 2009 roku familia powiększyła się o córeczkę. W udzielanych wywiadach Moss przyznaje, że nigdy nie żałowała podjętej decyzji. Zresztą oddanie się macierzyństwu nie oznaczało przekreślenia jej kariery.

Gdyby na początku lat 2000 kontynuowała swe tytaniczne tempo pracy, być może wciąż pozostawałaby na hollywoodzkim szczycie. Z drugiej strony z pewnością nie można mówić o jej zawodowym upadku – wciąż jest aktywna zawodowo, na nieco dalszym planie. W 2007 roku wystąpiła w utrzymanym w hitchcockowskiej konwencji "Niepokoju" luźno zainspirowanym "Oknem na podwórze" (1954). Wciąż otrzymywała angaże do silnych i charyzmatycznych kobiecych bohaterek, czego wyrazem była rola prawniczki Jeri z marvelowskiego serialu "Jessica Jones" (2015-2019). W tym roku zagrała natomiast w serialu "Fubar" z Arnoldem Schwarzeneggerem.

Nie oznacza to, że w karierze aktorki nie było gorzkich momentów. W jednym z wywiadów Carrie-Anne przyznała, że dzień po swoich czterdziestych urodzinach otrzymała propozycję zagrania… babci. To jeden z przykładów dyskryminacji kobiecej dojrzałości w Hollywood, z którą kontrastuje brak oceny przez pryzmat wieku męskich gwiazdorów. Moss pozostaje jedną z orędowniczek walki z ageizmem w przemyśle filmowym. W tym celu założyła również wspierającą kobiety markę Annapurna Living, która promuje mindfulness, jogę i medytację jako formę radzenia sobie ze stresem oraz pracy nad pewnością siebie.

Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu: Paula Apanowicz
Wybrane dla Ciebie
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"