Segda, Żmijewski, Damięcki. Plejada gwiazd w polskim kinie debiutantów

Kino polskie przeżywa wzloty i upadki. Na szczęście ostatnio może pochwalić się sukcesami nie tylko na rodzimym rynku, ale przede wszystkim na międzynarodowych festiwalach. Małgorzata Szumowska ponownie odniosła sukces w Berlinie, a podczas nadchodzącego Międzynarodowego Festiwalu w Wenecji zasiądzie w jury Konkursu Głównego. Paweł Pawlikowski "Zimną wojną” szturmem podbija serca światowej publiczności, jak i hollywoodzkich gwiazd. Ci reżyserzy to weterani polskiego kina. A jak radzą sobie debiutanci? Spójrzcie na udane polskie debiuty 2018.

Paweł Maślona dokonał niemożliwego! "Atak paniki” jest udaną, śmieszną polską komedią, która posiada niezwykle precyzyjny scenariusz i fenomenalna aktorstwo. Patrzymy na odrębne historie. Ludzi, których losy przeplatają się ze sobą, prowadząc do lawiny nieprzerwanych wydarzeń. Autorka kryminałów (genialna Magdalena Popławska) spotyka się ze swoim byłym mężem. Małżeństwo wracające z wakacji w Egipcie spotyka przykra niespodzianka w samolocie. Młoda dziewczyna zarabia na życie w nietypowy sposób, a panna młoda zaczyna rodzić na własnym weselu. W całym tym chaosie pojawia się zdesperowany kelner walczący o utrzymanie swojej planety. Czy ich zmagania zakończą się sukcesem?

Grzegorz Damięcki i Aleksandra Domańska pojawiają się w komedii romantycznej i roztapiają serca swoimi niebanalnym urokiem. Klara jest inspektorem podatkowym, a Marian bawidamkiem, który wpada w tarapaty. Ich losy krzyżują się, a życie zdesperowanego mężczyzny zależy od bezdusznej urzędniczki. Czy uda mu się przełamać pierwsze lody? A może kobieta puści go z torbami?

"Więzi” Zofii Kowalewskiej to krótkometrażowy dokument, który zwiastuje młodej reżyserce interesującą karierę. Opowieść o dziadkach, którzy po latach rozłąki postanawiają do siebie powrócić, i przygotowują się do zorganizowania obiadu rocznicowego dla całej rodziny, zachwycił międzynarodową publiczność. To ciepła, pełna humoru i mądrości historia trudnej miłości. Kowalewska tworzy intymny portret, w którym zachwycają małe uszczypliwości, ale przede wszystkim otwartość, zrozumienie i umiejętność przyznania się do błędu.

Debiut Jagody Szelc został okrzyknięty objawieniem na polskim rynku. "Wieża. Jasny dzień” wykorzystuje utarte schematy, by podejść do nich przewrotnie, odrzucić wydeptane ścieżki i budować nowe, pełne metafizycznej atmosfery, narracje. To opowieść o pewnej rodzinie, która mieszka z dala od wielkiego miasta. Małżeństwo Mula (Anna Krotoska) i Michał (Rafał Cieluch) przygotowuje się do uroczystości Komunii Świętej Niny. Na kilka dni przed tym ważnym wydarzeniem w ich domu pojawia się niespodziewany gość: biologiczna matka dziewczynki – Kaja (Małgorzata Szczerbatowska). Jakie są zamiary kobiety? Co wydarzy się w domu na uboczu?

Ewa Bukowska długo czekała na swój reżyserski debiut, ale było warto. "53 wojny” to film na podstawie książki Grażyny Jagielskiej "Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym”. Bukowska opowiada o toksycznym związku Anki i Witka. On jest korespondentem wojennym, który w domu bywa raczej gościem. Swój czas odmierza od wojny do wojny, od jednego wyjazdu do drugiego, zupełnie odcinając się od codziennych spraw rodziny. Ona nieustannie czeka. Czeka nie tyle na jego powrót, co informację o jego… śmierci. Anka rozpoczyna ciągłe życie na wojnie w bezpiecznych czterech ścianach swojego domu.