To już koniec? Zdradził, czym się będzie teraz zajmował
Śmiało można powiedzieć, że Sylvester Stallone od bardzo dawna nie znajdował się tak blisko hollywoodzkiego Olimpu. Jego dwie ostatnie produkcje stały się wielkimi przebojami na platformach streamingowych. Mimo to, gwiazdor coraz częściej zapowiada przejście na aktorską emeryturę. Zdradził już, czym się będzie zajmował.
W ubiegłym roku Sylvester Stallone zagrał w dwóch produkcjach przeznaczonych do rozpowszechniania w serwisach VOD. Na Paramount+ (w Polsce na SkyShowtime) pojawił się, oczywiście w pierwszoplanowej roli, w serialu "Tulsa King". Natomiast na Amazon Prime Video można go oglądać w filmie akcji "Samarytanin".
Oba tytuły wciąż cieszą się na platformach bardzo dużą popularnością. Niesamowitymi wynikami oglądalności może się pochwalić zwłaszcza "Samarytanin". Pojawiły się informacje, że produkcja z Sylvesterem Stallone'em stała się największym przebojem (pośród fabularnych produkcji) Prime Video w całej jego historii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W najbliższym czasie słynnego aktora będzie można zobaczyć jeszcze w wysokobudżetowej ekranizacji komiksu "Strażnicy Galaktyki: Volume 3" oraz w reality show "The Family Stallone", którego pomysłodawczyniami były trzy córki hollywoodzkiego gwiazdora: 26-letnia Sophia, 24-letnia Sistine oraz 20-letnia Scarlet. Do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu namówiły nie tylko ojca, ale także matkę, Jennifer Flavin, która w sierpniu ubiegłego roku była jeszcze gotowa rozwieść się ze słynnym aktorem. A później? Stallone zapowiada, że chce poświęcić czas rodzinie oraz swojej największej życiowej pasji - malarstwu.
Po dłuższej przerwie "niezniszczalny" bohater kina akcji znów zaczął publikować w mediach społecznościowych swoje prace. Dodajmy, że Stallone od ponad 50 lat maluje obrazy i przez krytyków sztuki nowoczesnej uważany jest za artystę z krwi i kości. Podczas prestiżowej wystawy w muzeum w Sankt Petersburgu (w 2013 roku), dyrektor placówki powiedział: "Uważam, że jest o wiele lepszym malarzem niż aktorem. To jest prawdziwy artysta. Muzeum Rosyjskie nie wystawia słabych artystów".
Na Instagramie, obok swoich najnowszych obrazów, Sylvester Stallone zamieścił wymowny wpis: "Czas zacząć znowu malować… Co jest cudownego w malowaniu? Przypomina pisanie krótkiego scenariusza, tylko zamiast słów używasz kresek i kolorów, by opowiedzieć swoją historię".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.