Superman powraca. Po protestach widzów zmieniono zwiastun

Reżyserem nowego filmu od DC jest James Gunn ("Strażnicy Galaktyki", "Legion samobójców", serial "Peacemaker"), reżyser z dużą renomą wśród fanów właśnie takiego kina. Jednak nieufność widzów budzi casting.

Henry Cavill wcielał się w postać Clarka Kenta, alter ego Supermana, w filmach "Człowiek ze stali (2013), "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" (2016) oraz w "Lidze sprawiedliwości" (2017). Pojawił się też na chwilę w "Black Adam" (2022), który wprowadzał nową postać do uniwersum DC, ale też zapowiadał drugą część "Człowieka ze stali". W 2022 roku Cavill postanowił jednak zrezygnować z dwóch franczyz, w których był gwiazdą, żegnając się zarówno z rolą Geralta z Rivii w "Wiedźminie", jak i Supermana.

Nowym Człowiekiem ze Stali został 31-letni David Corenswet, który w kinowych produkcjach praktycznie nie występował (pojawił się jedynie na drugim planie filmu "Twisters"). Jego aktorski dorobek to głównie role w serialach. Jego ukochaną zagra Rachel Brosnahan, dwukrotna zdobywczyni Złotego Globu za "Wspaniałą panią Maisel".

Choć nowy zwiastun "Supermana" z pewnością pełen jest ukrytych smaczków i wskazówek dotyczących fabuły, wygląda na to, że James Gunn i jego ekipa postanowili przy okazji subtelnie odnieść się do jednej z kontrowersji, które wywołał pierwszy teaser. jak donosi serwis Comicbook, chodzi o scenę, w której Superman zostaje trafiony puszką rzuconą przez jednego z protestujących. Jego reakcja wzbudziła wśród części fanów spore zdziwienie. Głowa bohatera lekko się porusza, a co więcej – Superman mruga. Dla wielu widzów to było zbyt wiele: ich zdaniem ktoś, od kogo odbijają się kule, nie powinien nawet drgnąć po uderzeniu lekkim przedmiotem.

Choć to drobnostka, która pewnie przeszłaby bez większego echa po premierze filmu, wydaje się, że twórcy postanowili jednak delikatnie zmodyfikować tę scenę w nowej wersji zwiastuna.

Porównajcie oba klipy, chodzi o scenę z 1.38 sek. z pierwszego i 30 sekundy z drugiego klipu.

Drama z Blake Lively i koszmarna "Kolejna zwyczajna przysługa", "Cztery pory roku" Netfliksa i serialowe nowości, które warto sprawdzić. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: