"Świadek koronny" i "Droga do Guantanamo" od piątku w kinach
Polski "Świadek koronny" z Pawłem Małaszyńskim i Robertem Więckiewiczem w rolach głównych oraz głośny brytyjski dramat "Droga do Guantanamo", nagrodzony na ubiegłorocznym festiwalu filmowym w Berlinie, znajdą się wśród filmów, które trafią w piątek na ekrany polskich kin.
"Świadek koronny" to inspirowana faktami opowieść o młodym dziennikarzu śledczym, który staje twarzą w twarz z groźnym gangsterem. W obsadzie znaleźli się także: Urszula Grabowska, Małgorzata Foremniak, Artur Żmijewski, Szymon Bobrowski, Andrzej Zieliński, Andrzej Grabowski i Krzysztof Globisz.
Dziennikarz Marcin (Małaszyński) postanawia odszukać gangstera Jana Blachowskiego o pseudonimie "Blacha" (Więckiewicz), najpilniej strzeżonego świadka koronnego w Polsce. Zeznania "Blachy" mogą obciążyć najgroźniejszych mafiosów w kraju. Marcin chce namówić go na jedyny wywiad, szuka go także z pewnych przyczyn osobistych.
Film wyreżyserowali Jarosław Sypniewski i Jacek Filipiak. Autorami scenariusza są Artur Kowalewski z TVN, scenarzysta popularnego serialu "Oficer" Macieja Dejczera - Wojciech Tomczyk, oraz dziennikarz "Polityki", współautor książki "Alfabet mafii" Piotr Pytlakowski. Brytyjska "Droga do Guantanamo" została nagrodzona Srebrnym Niedźwiedziem za najlepszą reżyserię na ubiegłorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. Reżyserami filmu są Michael Winterbottom i Mat Whitecross.
Bohaterowie dramatu to czterej koledzy, mieszkający w Wielkiej Brytanii muzułmanie. Podczas podróży do Pakistanu, gdzie odbyć ma się ślub jednego z przyjaciół, dowiadują się o zamachu na amerykańskie wieże World Trade Center. Kiedy następnie jadą do Afganistanu, zostają aresztowani przez Amerykanów, jako podejrzani o członkostwo w Al-Kaidzie. Trafiają do amerykańskiej bazy wojskowej Guantanamo na Kubie. Będą tam więzieni, torturowani i poniżani w imię walki ze światowym terroryzmem.
W piątek do polskich kin trafi również inny zdobywca prestiżowej nagrody - film dokumentalny "Wielka cisza" w reżyserii Niemca Philipa Groninga. "Wielką ciszę" - koprodukcję Francji, Niemiec i Szwajcarii - uhonorowano w ubiegłym roku Nagrodą Europejskiej Akademii Filmowej za film dokumentalny.
Film opowiada o życiu członków zakonu kartuzów we Francji. Ich klasztor, Grande Chartreuse, ulokowany jest w Alpach Francuskich. Zakon kartuzów to bractwo o jednej z najbardziej ścisłych reguł w kościele rzymskokatolickim; mnisi żyją w izolacji od świata, są ukryci przed ludzkim wzrokiem.
"Klasztor zamknięty jest dla odwiedzających i turystów. Ostatnie zdjęcia pochodzą z 1960 roku, kiedy dwóch dziennikarzy otrzymało pozwolenie na przekroczenie klasztornych murów - pod warunkiem że kadry nie będą zawierać obrazów samych mnichów" - przypomniał dystrybutor filmu, Gutek Film. Groning realizował "Wielką ciszę" w 2002 i 2003 roku. Mieszkał w klasztorze Grande Chartreuse i na co dzień towarzyszył mnichom z kamerą.