Tajemnica wyszła na jaw. Wiadomo kogo zagra Russell Crowe w czwartej części "Thora"
W wywiadzie dla australijskiego radia pochodzący z Antypodów aktor zdradził, kogo zagra w filmie "Thor: Love and Thunder". W ekranizacji komiksu Russel Crowe wcieli się w postać Zeusa, boga kosmicznej rasy Olimpijczyków. Premiera filmu planowana jest na 6 maja 2022 r.
23.04.2021 20:08
Wiadomość, że Russell Crowe wystąpi w czwartej części przygód Thora pojawiła się ponad miesiąc temu. Wytwórnia Disneya nie chciała jednak zdradzić kogo zagra słynny aktor. W sieci fani komiksowych przebojów Marvela prześcigali się w domysłach. Tajemnica wyszła na jaw w dość zaskakujących okolicznościach.
Na sam koniec radiowego wywiadu Russell Crowe, może przypadkiem "wygadał", że zaraz wsiądzie na rower, pojedzie do studia Disneya i około 9:15 będzie Zeusem w "Thorze 4". "To mój ostatni dzień na planie" - dodał. Ciekawe, czy będzie musiał tłumaczyć się szefom Disneya ze swojej niedyskrecji?
Russell Crowe ostatnio nie grał zbyt często. Przed dwoma laty stworzył jednak kapitalną kreację w serialu "Na cały głos", za którą otrzymał Złoty Glob. W czasie pandemii można go było również zobaczyć w jednej z nielicznych kinowej produkcji, thrillerze "Nieobliczalny".
Dodajmy, że w filmie "Thor: Love and Thunder" kluczową, a może nawet główną postacią nie będzie syn Odyna, lecz jego dawna(?) miłość Jane Foster. W tej roli ponownie zobaczymy Natalie Portman. Nagrodzona Oscarem aktorka zagrała w dwóch pierwszych częściach "Thora" (2011 i 2013) i na momencik pojawiła się w "Avengers: Koniec gry" (2019). Ten krótki epizodzik (tzw. cameo) był sygnałem, że Portman nie zrezygnowała ze współpracy z Marvelem.