Takiego serialu w Polsce jeszcze nie było. "Czarne stokrotki" to połączenie kilku gatunków, które zapowiada się świetnie
CANAL+ przygotowało bardzo smakowity kąsek dla fanów thrillerów. Nowy serial "Czarne Stokrotki" z gwiazdorską obsadą to mystery thriller, jakiego w Polsce jeszcze nie widzieliśmy.
Polacy uwielbiają kryminały w odcinkach, tajemnicze historie z dreszczykiem, których zakończenie bywa nie do przewidzenia. CANAL+ postanowiło jednak pójść o krok dalej i zamiast klasycznego kryminału stworzyło produkcję z gatunku mystery thriller, w której klasyczny kryminał miesza się z horrorem, science fiction, a nawet elementami fantasy. Takiego serialu w polskiej telewizji dotychczas nie było.
Prawdziwa tajemnica kryje się pod powierzchnią
"Czarne Stokrotki" to serial gęsty, mroczny, wręcz niepokojący, którego fabuła intryguje już od pierwszych chwil i nie daje o sobie zapomnieć.
Akcja serialu toczy się w Wałbrzychu, z opuszczonymi kopalnianymi szybami i tajemniczą historią sięgającą czasów II wojny światowej w tle. Do swojego rodzinnego miasta po latach wraca geolożka Lena (Karolina Kominek). Jej nastoletnia córka (Alicja Wieniawa-Narkiewicz), z którą wiele lat temu straciła kontakt, jest podejrzana o uprowadzenie kilkorga dzieci. W obliczu biernej postawy policji zdesperowana bohaterka rozpoczyna własne śledztwo. Tak trafia do opuszczonych kopalni, dowiaduje się więcej o podejrzanej działalności lokalnej filantropki oraz tajemniczego stowarzyszenia sięgającego czasów II wojny światowej. W czasie poszukiwań Lena doświadcza tajemniczych onirycznych wizji, które do tej kryminalnej historii wprowadzają elementy paranormalne. Być może to właśnie one okażą się kluczem do rozwiązania sprawy.
- Mamy nadzieję, że udało nam się stworzyć oryginalny serial, który trzyma w napięciu, wciąga widzów w próbę rozwiązania wielopoziomowej zagadki, ale też śmieszy i wzrusza w nieoczekiwanych momentach. Jednak pod tym wszystkim kryje się przejmująca ludzka historia, która domaga się opowiedzenia – mówią scenarzystki i pomysłodawczynie serialu, Agnieszka Szpila i Dominika Prejdová.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarne Stokrotki | Nowy serial CANAL+ | Od 3 stycznia
Pierwsze opinie krytyków wskazują na to, że cel został osiągnięty. "Czarne Stokrotki" zostały entuzjastycznie przyjęte przez zagraniczną prasę na organizowanym w Cannes festiwalu MIPCOM, a prestiżowy magazyn "Variety" umieścił je na liście najciekawiej zapowiadających się zagranicznych produkcji.
Znane nazwiska
Reżyserem serialu jest Mariusz Palej ("Za niebieskimi drzwiami"), a na ekranie zobaczymy wiele znanych i cenionych nazwisk: Karolinę Kominek ("Szadź"), Dawida Ogrodnika ("Johnny"), Edytę Olszówkę ("Plan B"), Alicję Wieniawę-Narkiewicz ("Apokawixa"), Tomasza Schuchardta ("Doppelganger. Sobowtór".), Dobromira Dymeckiego ("1670"), Olafa Lubaszenko ("Napad"), Piotra Żurawskiego ("Król"), Mirosława Zbrojewicza ("Minuta ciszy"), Roberta Gonerę ("Powrót") i Paulinę Gałązkę ("Emigracja XD").
Dwa pierwsze odcinki są już dostępne w serwisie streamingowym i na antenie CANAL+, kolejne premierę będą miały w każdy następny piątek.
