Trwa ładowanie...

Teatr Kamienica pogrążony w żałobie. Pożegnalne gesty chwytają za serce

Po śmierci Emiliana Kamińskiego Teatr Kamienica, zgodnie z wolą jego założyciela, działa dalej, nieprzerwanie grając dla swoich widzów. Nie sposób jednak nie zauważyć, że zespół Kamienicy pogrążony jest w żałobie. Nie brakuje symbolicznych gestów zarówno w przestrzeni Teatru, jaki i ze strony aktorów.

Emilian Kamiński zmarł w wieku 70 lat. Teatr Kamienica żegna dyrektora w symboliczny sposóbEmilian Kamiński zmarł w wieku 70 lat. Teatr Kamienica żegna dyrektora w symboliczny sposóbŹródło: AKPA, East News
d4d3kq9
d4d3kq9

W poniedziałek, 26 grudnia, media obiegła smutna wiadomość o śmierci Emiliana Kamińskiego. Popularny aktor, reżyser i założyciel Teatru Kamienica zmarł w wieku 70 lat, po długiej i ciężkiej chorobie. To właśnie warszawska scena jako pierwsza podała informację o śmierci Kamińskiego, dzieląc się ze swoją publicznością bólem po stracie dyrektora.

"Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach. Pogrążeni w cierpieniu Rodzina i Pracownicy teatru" - można przeczytać na profilu Teatru Kamienica w mediach społecznościowych, gdzie błyskawicznie zaroiło się od pożegnalnych wpisów internautów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odeszli w 2022 r. Pozostaną w naszej pamięci

Emiliana Kamińskiego symbolicznie żegna także zespół Teatru Kamienica i jego wierna publiczność. Przed wejściem do siedziby, jak i wewnątrz budynku wystawiono pamiątkowe zdjęcie aktora uwiecznionego z gitarą, wokół którego ludzie składają kwiaty i zapalają znicze.

W witrynie obok kasy biletowej umieszczono pamiątkową planszę z podobizną dyrektora z datą jego urodzin i śmierci, a przy zabytkowym tramwaju witającym gości Teatru palą się znicze. To jednak niejedyne formy upamiętnienia Kamińskiego.

Źródło: Piotr Molecki, East News
Żałoba w Teatrze Kamienica

Ponieważ zgodnie z wolą jego założyciela, Teatr Kamienica funkcjonuje bez zmian w repertuarze, odbywają się wszystkie zapowiedziane wcześniej spektakle. Jednak zarówno aktorzy, jak i publiczność teatru Emiliana Kamińskiego zadbała o to, by upamiętnić artystę.

Po wtorkowym spektaklu "Upiór w kuchni" występujący na senie aktorzy pożegnali Kamińskiego, najpierw słowami, a potem chwilą zadumy, a w końcu - wraz z publicznością - gromkimi owacjami na stojąco.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Wednesday", czyli najpopularniejszym serialu Netfliksa ostatnich tygodni, najlepszych (i najgorszych) filmach świątecznych oraz przeżywamy finał 2. sezonu "Białego Lotosu". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4d3kq9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4d3kq9