To czeka rodzinę Bruce'a Willisa. Lekarka nie ma dobrych wiadomości. Będzie tylko gorzej
Świat wciąż jest w szoku po tym, jak rodzina Bruce'a Willisa ogłosiła, że kultowy aktor zmaga się z otępieniem czołowo-skroniowym. Neurolog dr Leah Croll w rozmowie z ABC News wyjaśniła, na czym polega choroba i w jaki sposób będzie postępować.
Najnowsze informacje na temat stanu zdrowia Bruce'a Willisa nie nastrajają optymistycznie. Rodzina legendarnego aktora w oświadczeniu na Instagramie przekazała, że zdiagnozowana kilkanaście miesięcy temu afazja przekształciła się w otępienie czołowo-skroniowe.
Oświadczenie rodziny Bruce'a Willisa
"Odkąd wiosną 2022 r. ogłosiliśmy, że Bruce cierpi na afazję, stan jego zdrowia pogorszył się i teraz mamy bardziej szczegółową diagnozę: otępienie czołowo-skroniowe (znane jako FTD). Niestety problemy z komunikacją to tylko jeden z objawów choroby, z którą zmaga się Bruce. Chociaż jest to bolesne, ulgę przyniosło postawienie wreszcie jasnej diagnozy" - napisała żona gwiazdy Emma Heming Willis.
Informację o stanie zdrowia Bruce'a Willisa podchwyciły wszystkie światowe media. Specjalne miejsce w swojej ramówce poświęciło mu też ABC News. Na antenie amerykańskiej stacji informacyjnej w roli eksperta wystąpiła neurolożka dr Leah Croll z Temple University Hospital.
Wielu ludzi nie wiedziało o istnieniu tej choroby
Naukowczyni wyjaśniła na wstępie wątpliwości widzów i internautów, którzy o istnieniu choroby dowiedzieli się z oświadczenia rodziny aktora.
- Otępienie czołowo-skroniowe to jedna z rzadszych odmian demencji. Choruje na nią jedynie 10 proc. pacjentów, u których ją zdiagnozowano. Dlatego trudno się dziwić, że mało kto o niej słyszał. Innym powodem jest fakt, że bardzo trudno ją zdiagnozować - tłumaczyła dr Leah Croll.
Objawy choroby są głównie behawioralne – pacjenci mogą cierpieć np. na apatię albo zachowywać się kompulsywnie. Objawów jest bardzo dużo, a w pewnych przypadkach wskazówką są problemy z wysławianiem się.
Czy chory na otępienie czołowo-skroniowe przestanie mówić?
Korzystając ze swojego klinicznego doświadczenia, Dr Croll opisała objawy, z jakimi mogli zetknąć się bliscy Bruce'a Willsa.
- Są to m.in. trudności w zrozumieniu komunikatów werbalnych innych ludzi. Z czasem może się to pogłębiać. Bliscy takich osób mogą zauważyć ich zaburzenia funkcji wykonawczych. Chorzy mogą cierpieć na depresję, lęki, nie panować nad gniewem. Tych symptomów jest całe mnóstwo - tłumaczy lekarka.
Czy osoba z FTD może całkowicie utracić zdolność mówienia?
- Ta choroba postępuje, więc istnieje taka możliwość. Jednak nie zawsze tak się dzieje. Wielu pacjentów cierpi na bardzo różne objawy - podkreśliła dr Croll.
Co czeka rodzinę Bruce'a Willisa?
Na otępienie czołowo-skroniowe nie ma lekarstwa, nie można też spowolnić symptomów. Co w takim razie może zrobić rodzina opiekująca się chorym?
Lekarka Temple University Hospital wyjaśniła, że każdy przypadek jest indywidualny.
- W zależności od tego, jakie występują objawy, lekarz wraz z pacjentem i jego rodziną ustala, jaka strategia w jego przypadku będzie najlepsza. Niektórzy pacjenci muszą poddać się terapii psychiatrycznej, w której można wykorzystać antydepresanty. U innych sprawdzi się terapia u neurologopedy albo zajęcia fizyczne z rehabilitantem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lekarka podkreśliła też wagę faktu, że rodzina Bruce'a Willisa zdecydowała się mówić publicznie o jego chorobie. Tym samym zwróciła uwagę opinii publicznej na problem, który dotyka osoby poniżej 65. roku życia.
Osoby chorujące na FTD żyją średnio od 8 do 14 lat od postawienia diagnozy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.