Tom Cruise winny śmierci dwóch pilotów? Sprawa trafiła do sądu
Prawnicy Toma Cruise'a jeszcze nie mierzyli się ze sprawą takiego kalibru. Aktor wraz z reżyserem Dougiem Limanem został oskarżony jako współwinny wypadku, w którym dwóch pilotów zginęło na planie filmu "Barry Seal: Król przemytu".
Podczas zdjęć do filmu "Barry Seal: Król przemytu" w 2015 r. doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginęli piloci Alan Purwin i Carlos Berl.
Według rodzin ofiar Tom Cruise sam mógł wziąć udział w scenach, ponieważ jest wykwalifikowanym pilotem. Ani producent filmu Studio Universal, ani sam oskarżony nie skomentowali jeszcze sprawy.
"Barry Seal: Król przemytu" opowiada prawdziwą historię. Tom Cruise gra w nim Barry’ego Seala, człowieka, która swoją biografią mógłby obdzielić kilka osób. W wieku piętnastu lat był pilotem, jednym z najzdolniejszych, najlepszych pilotów Ameryki, miał na koncie również udział w wojnie w Wietnamie. Pracował na usługach kolumbijskiego kartelu narkotykowego Medellín oraz dla… CIA. Za głowę Seala słynny baron narkotykowy Pablo Escobar wyznaczył nagrodę w wysokości pół miliona dolarów. Za przywiezienie go do Kolumbii żywego – milion dolarów. Film trafił do polskich kin 25 sierpnia 2017 r. i zebrał pozytywne recenzje.