Tomasz Sekielski przesuwa premierę filmu o pedofilii. Przeszkodą są ferie
"Zabawa w chowanego" to nowy dokument Tomasza Sekielskiego, w którym przyjrzał się, "jak wyglądają relacje państwo - Kościół na styku prokuratura – kuria". Film miał się ukazać w styczniu 2020 r., ale premiera może być przesunięta o kilka tygodni.
"Tylko nie mów nikomu" okazał się filmem o potężnym zasięgu. O dokumentalnej produkcji Tomasza i Marka Sekielskich było głośno w mediach nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Reporterzy dostali za swój dokument wiele nagród. Twórcy od początku mówili, że na jednym filmie się nie skończy, ponieważ mają materiał na co najmniej trzy produkcje. Drugi jest już gotowy i nosi tytuł "Zabawa w chowanego", ale nie ukaże się w planowanym terminie.
Obejrzyj: "Tylko nie mów nikomu": ofiary rozklejały się na planie. Wszystko poprzedzały godziny rozmów
Jak donosi serwis Press.pl, Tomasz Sekielski planuje przesunąć termin styczniowej premiery ze względu na ferie zimowe.
- Wszystko mamy, nie grozi nam, że film miałby się nie ukazać. Ze względu na zasięgi i żeby film dotarł do jak największej liczby osób, chcielibyśmy, aby jego premiera odbyła się w dobrym czasie na odbiór – tłumaczył Sekielski na Facebooku. - Zastanawiamy się, czy nie przełożyć na po feriach zimowych.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W tym roku ferie zimowe rozpoczną się już 13 stycznia (województwo lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie). Najpóźniej zimowy wypoczynek zakończą dzieci z województwa dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego - 23 lutego. "Zabawa w chowanego" nie ma jeszcze ustalonej daty premiery, ale Sekielski zasugerował sobotę 29 lutego.
Pewnym jest, że tak jak w przypadku "Tylko nie mów nikomu", nowy dokument o pedofilii w Kościele zostanie udostępniony za darmo na Youtube.
- Będzie to wstrząsająca historia dwóch braci wykorzystywanych przez tego samego księdza, który ma na swoim koncie też inne ofiary. Będzie pokazane to, jak próbowano tuszować tę sprawę, jak kościelna hierarchia udawała, że się nic nie dzieje, ale będzie też pokazane, jak wyglądają relacje państwo - Kościół na styku prokuratura – kuria – zapowiadał Sekielski.