Tony Lip, Don Shirley i najlepsze filmowe niewiarygodne przyjaźnie. "Green Book” w kinach!
Kino kocha takie historie. Dwoje bohaterów, których pozornie różni wszystko, ale kiedy wspólne przygody sprawiają, że poznają się bliżej, mogliby skoczyć za sobą w ogień. Niewiarygodne filmowe przyjaźnie udowadniają nam, że pod warstwą różnic wiele nas łączy.
Walczący o pięć Oscarów "Green Book” Petera Farrelly’ego z fenomenalnymi rolami Viggo Mortensena i Mahershali Alego dołącza do grona filmów o niewiarygodnych przyjaźniach, które podbiły serca publiczności!
Nietykalni: François Cluzet i Omar Sy (2011, reż. Olivier Nakache, Eric Toledano)
Philippe, sparaliżowany milioner, zatrudnia do opieki młodego, czarnoskórego chłopaka z przedmieścia, który właśnie wyszedł z więzienia. Choć początki nie są łatwe, wkrótce stają się bliskimi przyjaciółmi. Film, choć dotyka bolesnych tematów, takich jak kalectwo, nierówności społeczne czy nietolerancja jest jednocześnie świetną komedią i jednym z największych sukcesów kasowych we Francji.
Jak zostać królem: Colin Firth i Geoffrey Rush (2010, reż. Tom Hooper)
Wielka Brytania, rok 1939. W czasach, kiedy kraj najbardziej potrzebuje krzepiących słów od swojego przywódcy, jąkający się król Jerzy VI (Colin Firth) wstydzi się przemawiać publicznie. Pomocy szuka u niekonwencjonalnego specjalisty od dykcji (Geoffrey Rush). Jeden jest cholerykiem, który nie jąka się tylko wtedy, gdy przeklina. Drugi to niespełniony aktor, kpiący na całego z dworskiej etykiety. Przyjaźń, która nieoczkiwanie ich połączy, wpłynie na bieg historii.
Wożąc panią Daisy: Morgan Freeman i Jessica Tandy (1989, reż. Bruce Beresford)
Pani Daisy (Jessica Tandy) to żydowska staruszka. Gdy pewnego dnia rozbija samochód, jej syn (Dan Aykroyd) postanawia zatrudnić kierowcę. Wybór pada na czarnoskórego Hoke'a (Morgan Freeman). Początkowo pani Daisy jest oburzona, uważa decyzję syna za niedorzeczność i stratę pieniędzy, a Hoke'a gani za wszystko, co robi. Z czasem jednak zaczyna lubić swego kierowcę. Film został nagrodzony czterema Oscarami (w tym dla Najlepszego Filmu i Najlepszej Aktorki).
Zapach kobiety: Al Pacino i Chris O'Donnell (1992, reż. Martin Brest)
Młody student prestiżowej uczelni podejmuje dorywczą pracę jako opiekun niewidomego emerytowanego pułkownika (Al Pacino). Jego podopieczny okazuje się antypatycznym gburem, z którym trudno wytrzymać. Czas pokaże jednak, że to tylko fasada. Podczas wspólnej podróży po między chłopakiem a doświadczonym mężczyzną rodzi się przyjaźń, a pułkownik staje się najlepszym nauczycielem życia.
Choć goni nas czas: Jack Nicholson i Morgan Freeman (2007, reż. Rob Reiner)
Miliarder Edward Cole (Jak Nicholson) i mechanik Carter Chambers (Morgan Freeman) poznają się na szpitalnej sali. Choć pochodzą z dwóch różnych światów, to łączy ich cała lista rzeczy, które chcą zrobić przed śmiercią. Razem wyruszają więc w podróż życia, która sprawi, że lepiej zrozumieją siebie i otaczający ich świat.
Bracia przyrodni: John C. Reilly i Will Ferrell (2008, reż. Adam McKay)
Mówią, że rodziny się nie wybiera. Brennan (Will Ferrell) i Dale (John C. Reilly), dwaj mężczyźni w średnim wieku, bohaterowie jednej z pierwszych komedii Adama McKaya (reżysera Big Short i Vice), doświadczają tego na własnej skórze, kiedy po ślubie swoich rodziców zostają przyrodnimi braćmi i współlokatorami. Ich próby ułożenia sobie życia pod jednym dachem wywołują łańcuch komicznych sytuacji. Ale koniec końców zapałają do siebie ogromną sympatią.
