Tragedia w rodzinie Jonaha Hilla. Nie żyje brat aktora
Fani Jonaha Hilla przeżyli niemały szok. W weekned bożonarodzeniowy rodzina aktora poinformowała, że Jordan Feldstein - manager zespołu Maroon 5 nie żyje.
22 grudnia do domu menadżera została wezwana karetka. Jordan Feldstein zmarł niedługo po przyjeździe ambulansu. Miał 40 lat.
Przyczyna śmierci jeszcze nie jest znana, bo koroner czeka na wyniki badań toksykologicznych. Nie jest wykluczone, że przyczyną śmierci było przedawkowanie.
Rodzina menedżera potwierdziła informację o jego śmierci w sobotę (23 grudnia), wskazując na nagłe zatrzymanie serca jako przyczynę zgonu.
Feldstein był szefem firmy Career Artist Management (CAM), która pod swoimi skrzydłami ma takich wykonawców, jak m.in. Maroon 5, Robin Thicke, Big Boi, Miguel, Elle King i Damian Marley.
Hołd menedżerowi złożyli m.in. Miguel, Iggy Azalea, Big Boi i Questlove z grupy The Roots