„Trolle”: psychodeliczna animacja dla małych i dużych. "Kraina lodu" może się schować [RECENZJA BLU-RAY]

Najnowszy film DreamWorks to koronny dowód na to, że słynne studio szprycuje swoich pracowników narkotykami. Jednak patrząc na efekty, nie mam wątpliwości, że powinno się to stać branżową normą. Możecie się o tym przekonać sięgając po edycję Blu-ray „Trolli”, która właśnie trafiła do sklepów.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Grzegorz Kłos

Pomysł przeniesienia na duży ekran przebrzmiałej linii zabawek na pierwszy rzut oka mógł wydawać się karkołomny. Bo choć pokolenie lat 90. doskonale pamięta kiczowate maszkary z wyłupiastymi oczami, to dla współczesnych kilkulatków Trolle to czysta egzotyka. Nie mogąc liczyć na siłę nostalgii DreamWorks był zmuszony stworzyć kinową markę od podstaw.

Obraz
© Materiały prasowe

Na szczęście reżyserzy Mike Mitchell i Walt Dohrn nie poszli po linii najmniejszego oporu i nie dali się skusić wizją lukrowanego koszmaru w stylu „Troskliwych Misiów”. W warstwie scenariuszowej nie ma zaskoczeń. „Trolle” to typowa animacja dla najmłodszych, pod płaszczykiem niezbyt skomplikowanej, acz traktującej widza z szacunkiem, fabuły przemycająca ważne życiowe prawdy.

O wyjątkowości filmu stanowi przede wszystkim strona wizualna. Świat Trolli uwodzi surrealistyczną oprawą, dziwacznymi pomysłami i oszałamiającą feerią barw przywołującymi na myśl doznania po zjedzeniu dużej ilości psilocybe semilanceata. Ekstrawagancki efekt osiągnięto m.in. dzięki odważnemu połączeniu różnych animacji – komputerowej oraz poklatkowej, kreatywnie wykorzystującej takie materiały jak filc, włóczka, papier czy plastelina. Jeśli dołożymy do tego mocarną ścieżkę dźwiękową (m.in. hity z repertuaru duetu Simon and Garfunkel, Justina Timberlake’a czy Justice), humor oraz dowcipne dialogi, okaże się, że mimo braku podwójnego kodowania (vide „Shrek”), „Trolle” sprawdzają się w kategorii solidnej rozrywki także dla widzów dorosłych.

Więcej o filmie przeczytacie TUTAJ.

Wydanie Blu-ray:

Trolle” to jeden z tych filmów, które koniecznie trzeba obejrzeć zarówno z dubbingiem (Polacy zrobili świetną robotę) jak i w oryginale. Obie wersje – angielska (DTS-HD-MA 7.1) oraz polska (DD 5.1) znalazły się na właśnie wydanym przez Imperial Cinepix Blu-rayu. Dodatkowo, jeśli zdecydujemy się na ścieżkę oryginalną, możemy włączyć tryb karaoke albo uaktywnić podczas seansu interaktywne minigry (niestety obie opcje nie posiadają polskich napisów).

Na dysku oczywiście znajdziecie także kilkuminutowe materiały dodatkowe, które spodobają się zarówno małym jak i dużym. Obok zwiastunów, krótkich animacji prezentujących filmowe lokacje czy przekomarzanie się głównych bohaterów, znalazły się suplementy zdradzające kulisy produkcji. Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza segment „The Potion for Stop-Motion”, w którym Priscilla Wong pokazuje swój warsztat i tajniki animacji poklatkowej. Najdłuższym, bo trwającym ponad siedem minut, dodatkiem są sceny usunięte opatrzone dowcipnym komentarzem Mike’a Mitchella i Walta Dohrna.

*Parametry techniczne: *2.35:1; 16x9, angielski 7.1 DTS-HD- MA, polski DD 5.1 (dubbing).

Blu-ray z „Trollami” obsługiwany jest przez urządzenia odtwarzające filmy w regionach A,B i C.
Ocena: 8/10
Obraz
© Materiały prasowe

Wybrane dla Ciebie

Polski "Titanic". Takiej produkcji w naszym kraju jeszcze nie było
Polski "Titanic". Takiej produkcji w naszym kraju jeszcze nie było
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
Już 130 mln wyświetleń. Jeden z największych hitów w historii Netfliksa
Już 130 mln wyświetleń. Jeden z największych hitów w historii Netfliksa
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Żona Bruce'a Willisa zamieszkała w osobnym domu. Tłumaczy, dlaczego
Żona Bruce'a Willisa zamieszkała w osobnym domu. Tłumaczy, dlaczego
Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk