Wdowa po Kamińskim błaga o pomoc. Sieńczyłło wystosowała emocjonalną petycję. "Apelujemy!"
Prowadzenie teatru to ciężki kawałek chleba. Doskonale wie o tym Justyna Sieńczyłło, która po śmierci Emiliana Kamińskiego stanęła na czele Teatru Kamienica. W sieci pojawiła się właśnie petycja wystosowana przez aktorkę i jej syna. Chodzi o przyszłość warszawskiej sceny.
Emilian Kamiński odszedł 26 grudnia 2022 r. w wieku 70 lat. Aktor i wieloletni dyrektor Teatru Kamienica zmarł po długiej i ciężkiej chorobie. W lutym 2022 r. przyznał, że kilka miesięcy wcześniej musiał przejść operację. Wszystko ze względu na problemy z oddychaniem. Doraźna pomoc medyczna okazała się niewystarczająca. Jednak, mimo gorszego samopoczucia, wciąż pracował.
Kamiński przez wiele lat walczył jak lew o swój ukochany Teatr Kamienica i grających tam aktorów. Zbierał datki, apelował w mediach, nagłaśniał problemy związane z utrzymaniem sceny. Po jego niespodziewanej śmierci mogło się wydawać, że to koniec. Na szczęście bliscy wzorowo wypełniają jego testament.
Teatrem Kamienica po śmierci Emiliana Kamińskiego kierują jego żona Justyna Sieńczyłło oraz syn Kajetan. Niestety na horyzoncie pojawiły się problemy. Aktorka wystosowała emocjonalny apel do internautów. O co chodzi?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emilian Kamiński: To dla nas bardzo poważny egzamin, jak przetrwać
Okazuje się, że teatr nie może wykupić pomieszczeń niezbędnych do jego funkcjonowania. Sprawa ciągnie się od dobrych kilku lat i nie daje spokoju właścicielom Kamienicy.
"Mimo tego, że stworzyliśmy to miejsce ze starych, zalanych piwnic, wielokrotnie rezygnując z życia prywatnego, poświęcając przez blisko 20 lat każdą wolną chwilę i cały nasz dorobek, przez prawie 10 ostatnich lat biorąc udział w wielu sprawach sądowych, to czujemy niepokój i niepewność 'jutra', gdyż nawet fragment Teatru nie jest naszą własnością" - czytamy w petycji opublikowanej w sieci przez Sieńczyłło.
Dyrektorka Teatru Kamienica sygnalizuje jednocześnie, że nie chce nic za darmo.
"Pomimo wielokrotnie składanych obietnic, nie możemy wykupić pomieszczeń niezbędnych do funkcjonowania Teatru. Bardzo wiele zależy od przedstawicieli miasta, które we wspólnocie mieszkaniowej działającej w naszej kamienicy ma znaczący głos. Nie chcemy niczego za darmo, chcemy jedynie, aby nasz wysiłek, w tym finansowy, nie poszedł na marne. Apelujemy o możliwość wykupienia pomieszczeń Teatrowi Kamienica, bowiem jedynie w ten sposób możemy zabezpieczyć przyszłość teatru!" - czytamy w odezwie podpisanej przez Sieńczyłło i jej syna.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.