Widowiska ciąg dalszy. Aktorka odnosi małe zwycięstwo
Aktorka Blake Lively odniosła drobne zwycięstwo. Jakie? Nie będzie musiała zeznawać w biurze prawnika swojego oponenta, pomimo sprzeciwu ze strony adwokata Justina Baldoniego, który oskarżył ją o wykorzystywanie swojego "statusu gwiazdy". To drobne zwycięstwo w tej niekończącej się batalii.
Sąd orzekł, że gwiazda "Plotkary" może zostać przesłuchana w biurze swojego prawnika, po tym jak jej zespół wyraził obawy związane z przesłuchaniem na terenie kancelarii Baldoniego — wynika z dokumentów sądowych uzyskanych przez Page Six. Zespół prawny Baldoniego został również zobowiązany do przekazania listy osób uczestniczących w przesłuchaniu.
W zeszłym tygodniu prawnicy Lively złożyli wniosek o zmianę miejsca przesłuchania z biura adwokata Baldoniego na biuro jej prawnika, powołując się na obawy przed napaścią ze strony paparazzi. Zespół Baldoniego sprzeciwił się temu, argumentując, że ich biuro znajduje się zaledwie milę od biura prawnika Lively. Twierdzili również, że prośba aktorki utrudnia im możliwość prywatnego omówienia przesłuchania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anatomia dramy: Blake Lively i Justin Baldoni
"Choć tupanie nogami i wykorzystanie statusu gwiazdy mogło pozwolić Lively przejąć kontrolę nad filmem, co jest sednem tego sporu, w tym sądzie nie ma miejsca na histerię jej adwokata" — napisał adwokat Baldoniego, Bryan Freedman, w swoim piśmie, cytowanym przez Page Six.
W ubiegłym miesiącu Freedman wypowiedział się na temat przesłuchania, stwierdzając, że Lively będzie musiała "przedstawić dowody" na swoje zarzuty wobec Baldoniego. Dodał też, że jego zespół posiada e-maile, SMS-y i nagrania wideo.
W piątek rzecznik Lively powiedział magazynowi People, że aktorka "nie może doczekać się przesłuchania w przyszłym tygodniu", jednocześnie oskarżając adwokata Baldoniego o robienie show z tej sprawy. "Prawnik Justina Baldoniego próbował na każdym kroku uczynić z tej sprawy publiczne widowisko, nawet proponując sprzedaż biletów na transmitowane w telewizji przesłuchanie w Madison Square Garden" — powiedział rzecznik Lively. "To poważna sprawa dotycząca molestowania seksualnego i odwetu i zasługuje na odpowiednie traktowanie."
Batalia Lively i Baldoniego
Blake Lively złożyła pozew przeciwko Justinowi Baldoniemu w grudniu 2022 roku, oskarżając go o molestowanie seksualne na planie filmu "It Ends With Us" oraz o zorganizowanie kampanii oszczerstw mającej na celu zniszczenie jej reputacji. Baldoni zaprzeczył tym zarzutom i w styczniu złożył kontrpozew przeciwko Lively i jej mężowi, Ryanowi Reynoldsowi, oskarżając ich o wymuszenie i zniesławienie. W czerwcu sędzia oddalił pozew Baldoniego.
Miażdżony "Jurrasic World", obskurna Warszawa w hicie Prime Video i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: