''Wilk z Wall Street'': To może być najlepszy film 2014 roku. Będą Oscary!
Widzieliśmy ''Wilka z Wall Street''!
Przed wami trzy godziny doskonałej rozrywki - apoteozy narkotyków, groteskowej zabawy, niezliczonych zdrad, nagich biustów i wyrzucania pieniędzy w błoto.
Polski dystrybutor zarzeka się, że nowy film *Martina Scorsese, "Wilk z Wall Street", to jego najlepsze dzieło od czasów "Chłopców z ferajny". I wbrew pozorom w sloganie reklamowym promującym produkcję nie ma tym razem ani grama fantazji! Faktem jest, że "Wilk z Wall Street" powalił krytyków na kolana na całym świecie. Już dziś mówi się, że jest to czarny koń nadchodzących Oscarów i jeden z najlepszych filmów, który widzowie będą mieli okazję zobaczyć w 2014 roku. Przed wami trzy godziny doskonałej rozrywki - apoteozy narkotyków, nihilistycznej zabawy, niezliczonych zdrad, nagich biustów i wyrzucania pieniędzy w błoto. A wszystko to zagrane przez znakomitego Leonardo DiCaprio, który nareszcie wraca tym filmem na szczyt i wyreżyserowane przez mistrza kina, twórcy kultowego "Taksówkarza". Jeżeli chcielibyście rozpocząć nowy rok z hukiem, to seans "Wilka z Wall Street" wam to zagwarantuje. Tego po prostu nie możecie przegapić!*