Trwa ładowanie...
d37ub6x
malena
04-12-2006 18:08

Wszystko o najpiękniejszej kobiecie Castelcuto

d37ub6x
d37ub6x

Giuseppe Tornatore zabiera swojego widza do miejsca niezwykłego. Być może samo Castelcuto, arena przedstawionych w "Malenie" wydarzeń, mała włoska mieścina, nie ma w sobie nic niezwykłego, ale gdy spojrzy się na nie przez pewną optykę, stanie się najważniejszym miastem na świecie. Stary już Renato Amoroso opowiada nam o świecie swojej młodości, pokazuje rzeczywistość widzianą oczami młodego, zakochanego chłopca.

Swoją opowieść rozpoczyna od słów: "Pierwszy raz zobaczyłem ją pewnego wiosennego dnia 1941 roku. Miałem wtedy 13 lat. Pamiętam to dobrze, bo tego popołudnia, kiedy Mussolini wypowiedział wojnę Francji i Wielkiej Brytanii, dostałem rower." Był to więc moment wielokrotnej jak gdyby inicjacji - od tego dnia mógł należeć do bandy starszych chłopców, tutaj w jakiś sposób, choć wojna była jeszcze daleko, kończyło się dzieciństwo, wreszcie tutaj pojawiła się ona...

Malena Scordia - najpiękniejsza kobieta w mieście. Słomiana wdowa, której mąż wyjechał na front, obiekt pożądania wszystkich mężczyzn, obok których przeszła, obiekt źle skrywanej zazdrości i nienawiści ich żon. Wystarczyło, by przeszła ulicą, a elektryzowała wszystkich. Renato nie był więc jedyny, ale u niego fascynacja piękną kobietą przerodziła się w obsesję - zaczyna ją śledzić. Nocami zakrada się pod jej dom i przez dziurę w ścianie obserwuje życie Maleny.

Po śmierci jej męża, miasteczko wrze, ogniskują się na niej wszystkie emocje jego znudzonych i rozplotkowanych mieszkańców. W wyobraźni chłopca… jest miejsce na romantyzm, liryzm (ten przeciwstawia się wulgarności propozycji, jakie wysłuchiwać musi piękność), ale i na odrobinę szaleństwa.

d37ub6x

Opowieść o nieszczęśliwym uczuciu jest w rzeczywistości historią dorastania, historią budzenia się wyobraźni. Po latach okazuje się, że był to najważniejszy moment jego życia, taki, który pamięta się później latami. Dla dorastania Renato oprócz zadurzenia w nieosiągalnej kobiecie najważniejsze są kolejne stopnie symbolicznej inicjacji - rower, upragnione długie spodnie, później wizyta pod opieką ojca w domu publicznym Tornatore przedstawia także zawikłane relacje między Maleną a resztą mieszkańców, których kulminacja następuje już po zwycięstwie Amerykanów.

To portret zbiorowej nienawiści, zazdrości o piękno, obsesji na punkcie tajemnicy. To diagnoza ludzkiej samotności i nietolerancji, egzemplifikacja kary za nieprzystawanie do społeczeństwa.

Renato Amoroso zagrał Giuseppe Sulfaro - sprawdza się on w tym filmie tak samo jak Monica Bellucci, która potrafi oddać wszystkie niuanse niełatwej wszak roli. Postać Maleny to sama esensja (?) kobiecości. W pamięć zapada przede wszystkim słynna scena zapalania papierosa.

"Malena" to piękny i nostalgiczny, choć momentami nieco zbyt dosłowny film.

d37ub6x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d37ub6x