Zimna Wojna Pawła Pawlikowskiego walczy o Złotą Palmę. Emocje sięgają zenitu
Krytycy są jednogłośni. Złota Palma powędruje w ręce polskiego reżysera. Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, Pawlikowski wraz z ekipą w trybie pilnym poleciał do Cannes.
Choć "Zimna Wojna" konkuruje z 20 innymi tytułami, w walce o najważniejszą statuetkę ma tylko dwóch poważnych rywali - "Lazzaro Felice" Alice Rohrwacher oraz "BlackKKlansman" Spike'a Lee. Od kilku dni cały filmowy świat jest zachwycony obrazem Pawlikowskiwgo. Wiele wskazuje na to, że w sobotę wieczorem reżyser może otrzymać Złotą Palmę.
"Paweł otrzymał długo wyczekiwany telefon, po którym błyskawicznie poleciał do Cannes" - powiedział informator WP. Potwierdziło to plotki mówiące o tym, że "Zimna Wojna" skradła serca jurorów, którzy postanowili ją nagrodzić. Co ciekawe, szansę na nagrodę ma również Joanna Kulig, która może zostać uznana za najlepszą aktorkę.
Otrzymaliśmy też nieoficjalną listę laureatów. Wśród nich są: "Zimna wojna", "Kore eda", "Dogman", "Spike lee", "Ayka", "Labaki", "Rorhwacher".
Po specjalnym pokazie filmu rolą i talentem polskiej aktorki zachwyciła się Julianne Moore. Hollywoodzka gwiazda publicznie pogratulowała Kulig znakomitej roli.
- Bardzo mocno mnie przytuliła. Była bardzo wzruszona, bardzo podobał jej się film i moja rola. Też ją przytuliłam i nie zapomnę tego do końca życia - mówiła Joanna w rozmowie z RMF24. Moore wyraz swojego zachwytu i uznania pokazała również komentując wspólne zdjęcie, umieszczone na profilu Kulig: "Gratuluję pięknego występu. Cały czas o nim myślę. Cieszę się, że miałam szansę cię poznać" - napisała.
Laureatów 71. Festiwalu Filmowego w Cannes poznamy w sobotę, 19 maja, po godz. 19.