"Zostań, jeśli kochasz": Ekranizacja bestsellerowej powieści od dziś w kinach

– Przeczytałem książkę za jednym zamachem! Przemówiła do mnie niezwykle mocno – wyznał reżyser R.J. Cutler. Wtórowała mu producentka Alison Greenspan: – Ta opowieść naprawdę chwyciła mnie za serce. Mówi o więzach, jakie łączą miłość własną, miłość do rodziny i miłość do partnera. Młody aktor Jamie Blackley, grający ukochanego Mii, Adama, mówił z kolei: – Zachwyciło mnie to, w jak zniuansowany i subtelny sposób ukazana jest ich skomplikowana relacja. Nagle w mgnieniu oka wszystko diametralnie się zmienia, trzeba wiele spraw przewartościować. To dało naszej opowieści napięcie, rytm, intensywność. Autorka pierwowzoru książkowego, pisarka Gayle Forman, podsumowywała: – Uczestniczyłam w pracy na planie i jestem przekonana, że główny emocjonalny ton książki udało się z sukcesem oddać na ekranie. Myślę, że podobnie jak dla mnie, dla całego świetnie dobranego zespołu to była praca pełna miłości i zaangażowania.

Przed Mią (Moretz) najtrudniejsza w dotychczasowym życiu decyzja. Oto może spełnić się jej marzenie o podjęciu nauki muzyki na słynnej uczelni Julliard. Będzie jednak musiała opuścić ukochanego Adama (Blackley). Ten dylemat nagle przestaje być istotny w obliczu pewnego dramatycznego wydarzenia. Mia, zawieszona między życiem a śmiercią, staje przed wyborem, po której stronie pozostać. Czy uczucie pomoże jej przezwyciężyć niepewność i strach? Niezwykła historia o poszukiwaniu swego miejsca na ziemi, o umiejętności żegnania się z przeszłością i przyjmowania tego, co nadchodzi.