"Żyć nie umierać": Tomasz Kot zaprasza do kin

Obraz
Źródło zdjęć: © East news

Jako Zbigniew Religa przeprowadził pierwszą w Polsce udaną transplantację, natomiast na planie *"Żyć nie umierać" sam "zostawił kawałek serca"! Tomasz Kot, laureat Orła i Złotych Lwów za rolę w filmie "Bogowie", powraca na ekrany w najnowszym obrazie Macieja Migasa.*

W historii luźno inspirowanej osobą aktora Tadeusza Szymkowa („Psy”, „Kroll”, „Ekstradycja 3”) będzie musiał zmierzyć się z pytaniem – co zrobić, gdy zostały ci tylko trzy miesiące życia? Autorem scenariusza do filmu jest Cezary Harasimowicz, uhonorowany Złotymi Lwami za scenariusz do „Bandyty”, a prywatnie wielki przyjaciel Tadeusza Szymkowa. Zakwalifikowany do Konkursu Głównego 40. Festiwalu Filmowego w Gdyni „Żyć nie umierać” wejdzie na ekrany 28 sierpnia.

- Mój bohater Bartosz ma 45 lat, jest aktorem, człowiekiem żywiołowym, obdarzonym bardzo dużą wyobraźnią, która czasami przekracza realną ocenę rzeczywistości – opowiada Tomasz Kot. - Przez swój wybuchowy charakter stracił kilka prac, w których się realizował. Teraz musi chałturzyć, łapie różne zajęcia dodatkowe, jest m.in. tzw. rozgrzewaczem publiczności przed telewizyjnymi widowiskami, przebrany za klauna jeździ po przedszkolach, prowadzi zajęcia teatralne w liceum. Po prostu ciągle zasuwa, do momentu, kiedy całkiem przypadkowo (musi zrobić badania okresowe do pracy, z czym zwlekał prawie rok) dowiaduje się, że ma coś na płucach. Choroba okazuje się śmiertelna, a facetowi zostaje kilka miesięcy życia. Bartosz rozpoczyna desperacką walkę o odwrócenie czasu, odwrócenie rzeczywistości i wszystkich kiepskich zdarzeń, do których się przyczynił. Chce zostawić po sobie dobre wrażenie. Lata z wódką w tle spowodowały, że zarówno eks-małżonka, jak i dorosła córka nie chcą go widzieć. Jeśli spojrzeć na życie Bartka
przez pryzmat relacji z bliskimi, ma on naprawdę sporo do zrobienia”.

- Nigdy nie wiadomo, kiedy skończy się nasza przygoda z życiem, więc teoretycznie każdy dzień powinniśmy traktować jak gdyby był ostatnim, przeżywać go w sposób świadomy. W pewnym sensie – choć to bardzo ryzykowne stwierdzenie – nasz bohater został uprzywilejowany, jest bardziej niż inni świadomy upływającego czasu. Bartosz nie załamuje się, ale próbuje za wszelką cenę uczynić każdy dzień satysfakcjonującym, codziennie podkręca tempo na karuzeli życia. W jego przypadku ta afirmacja życia rośnie, chce naprawić stracony czas, stracone relacje, naprawić choć kawałek świata.

Bohater "Żyć nie umierać", Bartek, niegdyś wzięty aktor, teraz zabawiacz publiczności w popularnym telewizyjnym show, dowiaduje się, że jest nieuleczalnie chory. Według lekarza zostały mu zaledwie trzy miesiące życia. Bartek postanawia maksymalnie wykorzystać ten czas, uporządkować swoje sprawy, naprawić błędy życiowe i pogodzić się z ukochaną córką. Wierzy, że nie ma takiej sytuacji, z której nie byłoby jakiegoś wyjścia i – zaskakując najbliższych pogodą ducha i poczuciem humoru – stara się zmienić bieg losu i przekonać Najwyższego Scenarzystę, aby jego historia zakończyła się happy endem.

- Nigdy nie wiadomo, kiedy skończy się nasza przygoda z życiem, więc teoretycznie każdy dzień powinniśmy traktować jak gdyby był ostatnim, przeżywać go w sposób świadomy. W pewnym sensie – choć to bardzo ryzykowne stwierdzenie – nasz bohater został uprzywilejowany, jest bardziej niż inni świadomy upływającego czasu. Bartosz nie załamuje się, ale próbuje za wszelką cenę uczynić każdy dzień satysfakcjonującym, codziennie podkręca tempo na karuzeli życia. W jego przypadku ta afirmacja życia rośnie, chce naprawić stracony czas, stracone relacje, naprawić choć kawałek świata - tłumaczy Tomasz Kot.

- Chciałem stworzyć film z pasją i energią, pełen humoru i wdzięku. Film, który w lekki sposób przekazuje opowieść o wielkiej sile. Opowieść wzbudzającą emocje, poruszającą, ale przede wszystkim dającą pozytywną energię do życia. Wierzę, że widzowie potrzebują takich właśnie historii - twierdzi Maciej Migas, reżyser.

"Żyć nie umierać" w kinach od 28 sierpnia 2015.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀