Mało tego, 49-letnia reżyserka na łamach Super Expressu wyznała, kogo widziałaby w roli niesławnej Katarzyny W., matki nieżyjącej Madzi z Sosnowca!
Kiedy kilka miesięcy temu Krzysztof Rutkowski ogłosił, że chce nakręcić film o wydarzeniach, które doprowadziły do śmierci sześciomiesięcznej śmierci Madzi Waśniewskiej z Sosnowca, a w jednej z głównych ról widziałby Kasię Cichopek (czytaj tutaj)
, wszyscy powątpiewali w powodzenie tego projektu. Okazuje się, że taka produkcja najprawdopodobniej powstanie. Tak zapowiada doceniona za oceanem Iwona Sadowska!
Mało tego, 49-letnia reżyserka na łamach Super Expressu wyznała, kogo widziałaby w roli niesławnej Katarzyny W., matki nieżyjącej Madzi z Sosnowca!
Cichopek jest zbyt krągła...
W rozmowie z dziennikarzami Super Expressu Iwona Sadowska zdradziła, kogo widzi w głównej roli tego dramatu.
Odwołała się również do spekulacji sprzed kilku miesięcy, według których najlepszą odtwórczynią matki dziewczynki byłaby Katarzyna Cichopek.
- Ja mam swój typ. To Agata Buzek. To bardzo dobra aktorka, ceniona na świecie. Jest w stanie sprostać tej roli i pasuje do niej. Jest niezwykle wyrazista i charakterystyczna. Bo na przykład Kasia Cichopek, choć brunetka, w tym wypadku jest zbyt... okrągła, za ciepła... A Buzek jest idealna.
Zrozumie swoją tragedię za parę lat
Iwona Sadowska, która dwa lata temu została uhonorowana w Stanach Zjednoczonych za dokument o piosenkarzu Stanie Borysie, opowiedziała Super Expressowi o głównych założeniach scenariusza.
- Bardzo ważny jest portret psychologiczny tej kobiety... Myślę, że gdy to się działo, nie była w pełni władz umysłowych. Ona w ogóle nie była gotowa na posiadanie dziecka... Dąży do samozniszczenia, zrozumie swoją tragedię za parę lat - powiedziała Sadowska.
Chce ją bronić
Reżyserka zasugerowała tym samym, że matka Madzi byłaby przedstawiona jako postać na wskroś tragiczna.
- Chciałabym ją bronić poprzez to, co dzieje się w jej głowie, jej uczuciach, w jej marzeniach- powiedziała Sadowska.
Jakie honorarium dla matki Madzi?
Reżyserka dokumentu „Wolność jak płomień” zapowiedziała również, że zamierza spotkać się z matką Madzi.
Po pierwsze w celu bliższego jej poznania, co będzie niezbędne do napisana scenariusza, po drugie, aby uzgodnić wysokość honorarium, ponieważ, jak sam mówi, „nie możemy wziąć jej historii ot tak, za darmo.”
Jeszcze nic pewnego
Na razie nie wiadomo, czy Agata Buzek zgodzi się zagrać w filmie o tragicznych wydarzeniach z Sosnowca.
Jej dorobek aktorski kończy rola w debiucie reżyserskim Tomasza Wasilewskiego „W sypialni”.
W przyszłym toku córkę Jerzego Buzka zobaczymy m.in. w „Wałęsie” oraz brytyjskim „Hummingbird”, gdzie ma wystąpić obok gwiazdy kina akcji Jasona Stathama.
A jak wam się podoba propozycja Iwony Sadowskiej? Czy Agata Buzek pasuje do tej roli? (SE/gk/mf)