Agentka gwiazd reaguje na oskarżenia. Aktorzy zarzucili jej oszustwa

Na portalu Goniec.pl opublikowano historię gwiazd, które miały zostać oszukane przez agentkę Krystynę Lewenfisz. Kobieta miała m.in. nie wypłacać honorariów na czas, zrzucać winę za to na rzekomą księgową oraz oskarżać o malwersacje finansowe.

W artykule wypowiedziała się m.in. Aleksandra Popławska, która zdradziła kulisy produkcji teatralnej wystawianej na 79. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. - Żeby dokończyć tę produkcję, zrezygnowaliśmy z naszych honorariów. Wierzyliśmy, że robimy to w słusznej sprawie. A potem Krystyna oskarżyła nas o malwersację siedemdziesięciu tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z kolei Małgorzata Potocka oskarżyła Lewenfisz o kradzież jej wypłaty za udział w produkcji "Gang zielonej rękawiczki". Z opisu aktorki wynika, że agentka miała kłamać o problemach z kontem bankowym.

W artykule wypowiadały się też mniej znane osoby, które również miały zostać oszukane przez Lewenfisz. Jednak agentka gwiazd nie przyznaje się do niczego.

Krystyna Lewenfisz przesłała Plejadzie oświadczenie, ale nie zgodziła się na jego publikację. Zapowiedziała jednak podjęcie kroków prawnych, twierdząc, że naruszono jej dobra osobiste.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: