17‑latka miała odważne sceny. Agnieszka Jaskółka zapadła się pod ziemię

Agnieszka Jaskółka w "Psach"
Agnieszka Jaskółka w "Psach"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Agnieszka Jaskółka była jeszcze niepełnoletnia, gdy trafiła na sesję zdjęciową, a później na plan filmu Władysława Pasikowskiego. Za drugoplanową rolę kobiecą w "Psach" została nagrodzona na festiwalu w Gdyni, ale ku zdziwieniu publiczności i krytyków, nie poszła za ciosem.

Jaskółka, która 22 maja skończyła 48 lat, skupiła się na modelingu, choć w pewnym momencie zapragnęła wrócić do świata filmu. Kilkanaście lat temu dostała swoją szansę, ale mimo szczerych chęci nie udało jej się powtórzyć sukcesu, jaką była rola Angeli Wenz.

Jak potoczyły się losy Agnieszki Jaskółki i co się z nią dzisiaj dzieje?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat finały tegorocznej Eurowizji, rozprawiamy o "Yellowstone" z Kevinem Costnerem oraz polecamy trzy książki, od których nie będziecie mogli się oderwać w maju. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

1 / 4

Obiecujący debiut

"Psy" (1992)
"Psy" (1992)© Filmpolski.pl

Agnieszka Jaskółka miała 17 lat, gdy jako początkująca modelka pozowała przed obiektywem Lidii Popiel. To właśnie ona skierowała ją na plan Władysława Pasikowskiego, który szukał filmowej dziewczyny dla Bogusława Lindy.

Duet, który Jaskółka stworzyła w Lindą w "Psach", przeszedł do historii. A kwestie wypowiadane przez młodziutką debiutantkę są pamiętane do dziś.

Ale kiedy "Psy" święciły triumfy w polskich kinach, Jaskółka zapadła się pod ziemię. Mówiło się, że nastolatka nie wytrzymała presji i kontrowersji, które wywołały odważne sceny z jej udziałem. Prawda wyszła na jaw po latach, gdy sama Jaskółka opowiedziała o rodzinnej tragedii.

2 / 4

Morderstwo w rodzinie

"Psy" (1992)
"Psy" (1992)© Filmpolski.pl

- Gdy miałam 17 lat, moja mama została zamordowana podczas napadu rabunkowego na nasz dom. Razem z siostrą byłyśmy załamane, popadłyśmy w depresję. Wyjazd za granicę był więc też formą ucieczki od rzeczywistości – wyznała w tygodniku "Takie jest życie".

Filmowa Angela wyjechała do Paryża, gdzie kontynuowała karierę modelki. Trwało to przez kilkanaście miesięcy i okazało się źródłem kolejnej traumy. Jaskółka opowiadała później o "starszych panach" oferujących "pomoc" młodym dziewczynom w rozwinięciu kariery. Jaskółka zraziła się do tej branży i postanowiła spróbować swoich sił na studiach prawniczych.

3 / 4

Nieudany powrót

2010
2010© KAPiF | � by KAPiF.pl

Nowe życie rozpoczęła w USA, gdzie przez pewien czas pracowała w kancelarii. Cały czas ciągnęło ją jednak do Polski i rodzimego show-biznesu. W 2009 r. opowiadała w prasie, że bierze lekcje aktorstwa i chce wrócić na plan filmowy. Powrót po latach nie był spektakularny: najpierw zagrała bezimienną klientkę w serialu "Teraz albo nigdy", a później "dziewczynę z toalety" w filmie "Weekend", który wyreżyserował dawny kolega z "Psów" - Cezary Pazura.

Powrót Jaskółki zainteresował produkcję "Tańca z Gwiazdami", która zaprosiła ją do udziału w show w 2010 r. Tańczyła w duecie z Rafałem Maserakiem, niestety odpadła na samym początku. To był symboliczny gwóźdź do trumny dla jej showbiznesowej kariery.

4 / 4

Zniknęła z show-biznesu

2011
2011© KAPiF | � by KAPiF.pl

Przez pewien czas Jaskółka nie dawała za wygraną (pokazała się w "Dzień Dobry TVN", brylowała na ściankach itp.), ale z czasem zaczęła usuwać się w cień. W 2014 r. pojawiła się jeszcze u boku Bogusława Lindy na premierze "Psów" po cyfrowej rekonstrukcji. I było to jej ostatnie publiczne wystąpienie.

Jaskółka nie skorzystała z zaproszenia Władysława Pasikowskiego, który kilka lat później chciał ją wciągnąć do obsady filmu "Psy 3. W imię zasad". Pokasowała też profile w mediach społecznościowych i dziś wiedzie żywot anonimowej byłej gwiazdy, której blask zgasł zdecydowanie zbyt szybko.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)