Żona umierała w domu opieki. Aktor miał już wtedy młodszą
Alfred Molina był mężem Jill Gascoine, aktorki chorującej na Alzheimera, aż do jej śmierci w 2020 r. Ale nie jest tajemnicą, że już rok wcześniej był związany z inną kobietą. Teraz nowa wybranka serca Moliny pochwaliła się na Instagramie, że wyszła za niego za mąż.
Alfred Molina to 68-letni aktor znany z takich filmów jak "Frida", "Magnolia" czy "Spider-Man 2", gdzie wcielił się czarny charakter – Doktora Octopusa (niedługo wróci do tej roli w "Spider-Man: Bez drogi do domu").
Molina od 1986 r. był mężem brytyjskiej aktorki Jill Gascoine. 83-latka cierpiała na Alzheimera i zmarła w 2020 r. w domu opieki. Szesnaście miesięcy później Molina przysiągł miłość, wierność i uczciwość małżeńską innej kobiecie.
Nową wybranką serca Moliny jest Jennifer Lee. 49-letnia reżyserka i scenarzystka wielu hitów Disneya (dwie części "Krainy lodu", "Zwierzogród", "Ralph Demolka"). Jej związek z Moliną trwa przynajmniej od 2019 r. Wcześniej wielokrotnie pracowali nad wspólnymi filmami - Molina jest wziętym aktorem dubbingowym. Nie wiadomo natomiast, kiedy aktor i jego ówczesna żona zdecydowali się na separację. Formalnie byli małżeństwem aż do jej śmierci.
Na profilu na Instagramie Lee pokazała kilka zdjęć z prywatnej ceremonii, która odbyła się na świeżym powietrzu w pięknym ogrodzie. "Zrobiliśmy to" – napisała uradowana mężatka.
Lee była wcześniej w związku, który zakończył się rozwodem i jest matką 18-letniej córki.