Amerykańskie Variety zachwycone ''Chemią'': takiego filmu jeszcze nie było

Film *"Chemia", który miał premierę podczas 50. Festiwalu Filmowego w Karlowych Warach zachwycił i poruszył krytyka prestiżowego amerykańskiego miesięcznika „Variety”. Film chwyta za serce i nie puszcza – czytamy, a do tego ma olbrzymi potencjał, aby zaistnieć mocno w kinie europejskim i stać się jednym z najpiękniejszych filmów o miłości.*

„Film obiecuje widzom, iż w czasie seansu odbędą podróż w głąb samych siebie. I rzeczywiście, takiego melancholijnego obrazu śmiertelnej choroby chyba jeszcze w kinach nie było. Brawurowo lawirując formą i tonem pomiędzy komedią romantyczną na granicy rzeczywistości i magii (…), fabuła opowiada historię młodego małżeństwa, próbującego założyć rodzinę w cieniu diagnozy raka. I pomimo kilku potknięć film trafia w samo sedno swoim ładunkiem emocjonalnym, dzięki konsekwentnie intensywnemu przekazowi. To nie dziwi, biorąc pod uwagę, iż inspiracją była walka nieżyjącej już żony reżysera z rakiem. (…) Ta produkcja ma szansę zaistnieć na Starym Kontynencie” – pisze Guy Lodge.

„Chemia” to film, który powstał na kanwie wydarzeń z życia Magdy Prokopowicz – założycielki Fundacji Rak’n’Roll. „To film dla wszystkich, którzy wierzą, że w życiu najważniejsza jest właśnie miłość. To film o umiejętności odchodzenia, ale także o tym, że trzeba czerpać z życia, póki żyjemy” – mówi reżyser filmu, Bartek Prokopowicz. „Chemia” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opowieść o niezwykłej miłości dwójki młodych ludzi balansujących na granicy życia i śmierci, miłości i szaleństwa. To opowieść o uniwersalnych prawdach, którymi kierujemy się w życiu- o dojrzewaniu i poszukiwaniu własnej tożsamości. O tym, że warto kochać tak, jakby jutra miało nie być.

Jeremi Prokopowicz (autor zdjęć), Katarzyna Sarnowska (scenariusz), Agnieszka Żulewska (aktorka, filmowa Lena), Bartek Prokopowicz (reżyser).

W rolach głównych znakomici Agnieszka Żulewska („Bejbi blues”), Tomasz Schuchardt („Jesteś Bogiem”), Danuta Stenka oraz Eryk Lubos. Autorem zdjęć jest Jeremi Prokopowicz („Herkules”, „Wenus w futrze”, „Rzeź”).