Musiała "przetestować" 10 aktorów. Gwiazda wspomina "ohydny" casting
Anne Hathaway zaczynała karierę jako nastolatka w serialu "Luzik guzik" czy filmie "Pamiętnik księżniczki". Dziś jest jedną z największych gwiazd Hollywood z Oscarem na koncie, która może dyktować warunki przy wyborze roli. Ale zanim osiągnęła ten status, godziła się na "ohydne" przesłuchania.
41-latka w ramach promocji swojego nowego filmu "Na samą myśl o tobie" udzieliła wywiadu, w którym wróciła pamięcią do początków swojej kariery. Wspomniała też o metodach stosowanych przy wyborze aktorów do obsady, które wtedy były "normalnością".
Czego doświadczyła młoda Anne Hathaway na castingu i czemu miało to służyć?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Test na "chemię"
Anne Hathaway w rozmowie z "V Magazine" opowiedziała, jak wyglądały przesłuchania do roli dwie dekady temu. W tamtym czasie aktorzy musieli się całować na próbę, by sprawdzić, czy jest między nimi chemia. - Mnie też się to zdarzyło - mówiła Hathaway, która uważa, że to "najgorszy sposób na sprawdzenie chemii". Ale wtedy było normą na przesłuchaniach.
- Powiedziano mi: "Dziś przyjdzie 10 facetów. Nie cieszysz się, że będziesz się z nimi wszystkimi całować?". A ja sobie pomyślałam: "Czy coś jest ze mną nie tak?". Ponieważ nie byłam podekscytowana. Dla mnie brzmiało to ohydnie - wyznała aktorka.
"Zupełnie inne czasy"
- Byłam bardzo młoda i świadoma, jak łatwo jest wszystko stracić, gdy przylepią ci etykietkę "trudnej" aktorki, więc po prostu udawałam, że jestem podekscytowana, i jakoś dałam sobie z tym radę - wspominała Hathaway.
Aktorka podkreśliła, że takie metody na przesłuchaniu nie były jakąś nieczystą zagrywką, nikt nie starał się być dla niej okropny i nie chciał wyrządzić jej krzywdy. - To były po prostu zupełnie inne czasy i dziś wiemy lepiej (co robić na castingach) - dodała Anne Hathaway.
"Na samą myśl o tobie" - premiera 2 maja
Anne Hathaway to popularna i utytułowana aktorka, która w 2009 r. była nominowana do Oscara za główną rolę w "Rachel wychodzi za mąż", a w 2013 r. zdobyła statuetkę za drugoplanową rolę w "Les miserables: Nędznicy".
2 maja na Prime Video zadebiutuje najnowszy film z jej udziałem, komedia romantyczna "Na samą myśl o tobie" ("The Idea of You"). Scenariusz oparto na powieści pod tym samym tytułem. Opowiada o 40-letniej Solène Marchand, rozwódce i matce nastoletniej Isabelle. Gdy córka spełnia swoje największe marzenie – idzie na koncert ukochanego zespołu i spotyka się z muzykami – Solène nie spodziewa się, że ta noc odmieni również jej życie. Za kulisami poznaje sławnego Hayesa Campbella, który oszałamia urodą, pewnością siebie i talentem. Jest wszystkim, o czym Solène marzy w najskrytszych fantazjach... I jest od niej dziewiętnaście lat młodszy. Kobieta próbuje mu się oprzeć, ale zwycięża elektryzujące przyciąganie. To szaleństwo, a Hayes sprawia, że warto dać mu się ponieść.