Bartosz Żurawiecki: Epidemia Różyczki

Obraz
Źródło zdjęć: © Monolith Films

I znowu to samo! Prymitywni ubecy wodzą dookoła plugawym wzrokiem i nawet w swoim gronie gadają nowomową, Andrzej Seweryn nie może wyjść z roli prymasa, który nigdy nie żył, a Magdalena Boczarska na wszelki wypadek rozbiera się co kwadrans. Telenowela narodowa.

„Różyczka” Jana Kidawy-Błońskiej zainspirowana została prawdziwą historią Pawła Jasienicy, którego druga żona była współpracowniczką wiadomych służb. W filmie, grana przez Boczarską, Kamila podpisuje cyrograf, przybiera pseudonim „Różyczka” i decyduje się donosić na pisarza Adama Warczewskiego (Seweryn) pod wpływem swojego narzeczonego, ubeka Romana Rożka (Robert Więckiewicz). Rożek to brutal, który bierze Kamilę na stole i kupczy nią bez większych skrupułów. Więckiewicz jest bardzo dobrym aktorem, ale nie wierzę, by można było zwariować z miłości czy namiętności do jego chamskiego bohatera. Zwłaszcza, że Więckiewicz nie ma urody amanta.

Z kolei Warczewski to chodząca... Nie – krocząca szlachetność, mądrość i erudycja. Pomnik bez skazy - jak, oczywiście, wszyscy opozycjoniści w PRL-u. Uczy Kamilę pić wytrawne wino i czytać Miłosza. Wyciska z niej łzy, gdy wygłasza mowy o powinnościach etycznych. Nawet w łóżku uprawia nie seks, a sztukę kochania. Nie da posłuchu pogłoskom o nikczemnej działalności ukochanej nie dlatego, że jest zaślepiony, ale dlatego, że jest zbyt uczciwy. A co kieruje bohaterką? Oto zagadka. Należy chyba uznać ją za głupią i bezwolną.

Znajoma, której film się zresztą podobał, napisała mi w mejlu, że bohaterka jest „rozpięta między zwierzakiem a autorytetem”. Tak, słowo „rozpięta” pasuje tu idealnie. Kobiety w polskim kinie niemal zawsze są „rozpięte”. Mężczyźni wsadzają w nie swoje pięści i sterują jak kukiełkami. Jeden facet pcha Różyczkę w łapy ubecji, drugi ją cywilizuje. A ona się kolebie – to w tę, to w tamtą stronę. Nie ma własnego zdania, własnych poglądów, własnych motywacji. Przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo. Skromną ekspozycję postaci kobiecych w filmie dopełniają wredna suka (epizod Grażyny Szapołowskiej) i Matka Polka (obowiązkowa scena przy wigilii).

Zobacz także:

**[

Obraz

ALE WPADKA! PIJANA NA PODIUM ]( http://film.wp.pl/mariah-carey-kompletnie-pijana-odbiera-nagrode-6025283748565633g ) * *[

Obraz

DZIENNIKARKA UBLIŻYŁA NIEPEŁNOSPRAWNEJ ]( http://film.wp.pl/polsat-zaplaci-za-wyskoki-kazimiery-szczuki-6025283571462785g ) * *[

Obraz

SŁYNNA POLKA NAGUSIEŃKO ]( http://film.wp.pl/pawlakowna-o-zlotym-sercu-6025283556319873g ) * *[

Obraz

CICHOPEK ZATRUDNIŁA SOBOWTÓRA?! ]( http://aleseriale.pl/gid,5895,img,219267,fototemat.html ) ** Można jednak, nawet w rodzimym kinie, inaczej pokazać kobiety. Można w innym świetle i w innej niż martrylogiczno-romantyczna tonacji przedstawić naszą historię. Dowiódł tego niedawno „Rewers” Borysa Lankosza ze scenariuszem Andrzeja Barta. Po tamtym filmie „Różyczka” jest nieznośnym anachronizmem. Zwłaszcza, że pod koniec twórcy wpadają w melodramatyczny galop poza wszelką logikę.

Próbują połączyć w wątku Warczewskiego historie Jasienicy, Stefana Kisielewskiego, Jerzego Zawieyskiego i emigrantów 1968 roku. Tyle, że każdy z tych przypadków to osobny wariant „pomarcowych” losów, których nie da się sklecić w jedną biografię. Nie chcę za dużo zdradzać z fabuły, powiem jedynie, że parada niedorzeczności zaczyna się od sceny, w której Rożek pokazuje Warczewskiemu w czasie zamieszek na uniwersytecie lojalkę podpisaną przez Kamilę. O ile wiem, takie dokumenty nie poniewierały się w aktówkach byle funkcjonariuszy SB, tylko przechowywano je pod ścisłym nadzorem w archiwach urzędu.

Najbardziej jednak irytują drętwota i nadętość filmu, utrzymujące się do samiutkiego końca. Wyobraźmy więc sobie inną wersję scenariusza. Pisarz wie (albo szybko się dowiaduje), że jego żona pisze na niego donosy. Ale nic z tym nie robi, gdyż – jak mówi swojemu przyjacielowi – jej młode ciało jest teraz dla niego, starego głupca, całym światem. Po czym umiera w wyniku seksualnej nadaktywności. Taki film mogliby zrobić Czesi.

Albo Roman Polański. Krajowi reżyserzy nie potrafią, nie mogą, wciąż się boją. Bo u nas musi być patriotycznie, podniośle, z Bogiem i ojczyzną na ustach. U nas trzeba rozdzierać szaty. I nikt się nie przyzna, że w tym rozdzieraniu chodzi o akt erotyczny, a nie o ofiarę na krzyżu. Najwyższy czas wyleczyć się z obłudy. Różyczka to przecież choroba wieku dziecięcego.

Zobacz także:

**[

Obraz

ALE WPADKA! PIJANA NA PODIUM ]( http://film.wp.pl/mariah-carey-kompletnie-pijana-odbiera-nagrode-6025283748565633g ) * *[

Obraz

DZIENNIKARKA UBLIŻYŁA NIEPEŁNOSPRAWNEJ ]( http://film.wp.pl/polsat-zaplaci-za-wyskoki-kazimiery-szczuki-6025283571462785g ) * *[

Obraz

SŁYNNA POLKA NAGUSIEŃKO ]( http://film.wp.pl/pawlakowna-o-zlotym-sercu-6025283556319873g ) * *[

Obraz

CICHOPEK ZATRUDNIŁA SOBOWTÓRA?! ]( http://aleseriale.pl/gid,5895,img,219267,fototemat.html ) **

Wybrane dla Ciebie
Zwrot akcji przed ślubem. W rolach głównych gorący duet
Zwrot akcji przed ślubem. W rolach głównych gorący duet
Gorszy od najgorszego. Ten film miał bić rekordy popularności
Gorszy od najgorszego. Ten film miał bić rekordy popularności
Russell Crowe uderza w "Gladiatora 2". Poszło o kluczowy wątek
Russell Crowe uderza w "Gladiatora 2". Poszło o kluczowy wątek
Macaulay Culkin wymyślił kontynuację "Kevina samego w domu". "Wpadłem na pomysł"
Macaulay Culkin wymyślił kontynuację "Kevina samego w domu". "Wpadłem na pomysł"
Schudł niemal 80 kg. "Teraz mogę lecieć samolotem na środkowym miejscu"
Schudł niemal 80 kg. "Teraz mogę lecieć samolotem na środkowym miejscu"
Cynthia Erivo z historyczną nominacją do Złotych Globów. "Nie chcę być ostatnią, której to się przytrafi"
Cynthia Erivo z historyczną nominacją do Złotych Globów. "Nie chcę być ostatnią, której to się przytrafi"
Premiera za pół roku. W kinach pokażą pierwsze 6 minut superprodukcji
Premiera za pół roku. W kinach pokażą pierwsze 6 minut superprodukcji
Arkadiusz Jakubik: "Ten bohater przeorał mnie emocjonalnie"
Arkadiusz Jakubik: "Ten bohater przeorał mnie emocjonalnie"
"Przychodzi moment, kiedy się rozpadasz". Aktor musiał przestać udawać
"Przychodzi moment, kiedy się rozpadasz". Aktor musiał przestać udawać
"Przerażający". Tak koniec świata nie został jeszcze pokazany
"Przerażający". Tak koniec świata nie został jeszcze pokazany
"To jedyna opinia, na której mi zależało". Porażka nie boli Sydney Sweeney?
"To jedyna opinia, na której mi zależało". Porażka nie boli Sydney Sweeney?
Nowy przebój Netfliksa. "Niczego lepszego nie mogliśmy się spodziewać"
Nowy przebój Netfliksa. "Niczego lepszego nie mogliśmy się spodziewać"
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀