Box office USA: Hollywood uczy religii [PODSUMOWANIE]

Obraz
Źródło zdjęć: © getty

Przez ostatnich kilka dekad hollywoodzkie wytwórnie omijały tematy związane z religią chrześcijańską. Jednak w ostatnich dwóch latach sytuacja zmieniła się do tego stopnia, że można się zastanawiać czy Hollywood nie zajmuje się już katechezą.

Tematyka chrześcijańska, a właściwie historia chrześcijaństwa, fascynowała hollywoodzkie wytwórnie od początku XX wieku. Fascynowała, gdyż można było na niej zarobić ogromne pieniądze. Widzowie w Ameryce i Europie uwielbiali oglądać wielkie, historyczno-chrześcijańskie widowiska. Ich złoty okres przypadł na lata 50. i 60. ubiegłego wieku. Wówczas to powstały tak słynne produkcje jak „Quo Vadis”, „Dziesięcioro przykazań”, „Ben Hur” czy „Opowieść wszech czasów”. Dodajmy, że „Dziesięcioro przykazań” z 1956 roku jest uznawane za szósty najpopularniejszy tytuł w amerykańskich kinach w historii. Obejrzało go dużo więcej widzów niż np. „Avatara” czy „Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy”.

W 2004 roku do sukcesu historyczno-chrześcijańskich produkcji sprzed 50 lat nawiązała „Pasja”. Film Mela Gibsona, którego budżet sięgnął jedynie 30 milionów dolarów, na całym świecie zgromadził aż 612 milionów dolarów. W Stanach „Pasja” zarobiła 370,8 miliona dolarów. Był to trzeci najlepszy rezultat w sezonie. Większymi wpływami mógł się pochwalić jedynie „Shrek 2” (441,2 miliona dolarów wpływów) oraz „Spider-Man 2” (373,6 miliona). Sukces „Pasji” nie przyczynił się jednak do reaktywacji biblijnych tematów. Dopiero przed dwoma laty powstały dwa wysokobudżetowe widowiska, jednak zarówno „Exodus: Bogowie i królowie” (budżet 140 milionów dolarów) jak i „Noe: Wybrany przez Boga” (budżet 125 milionów) sprzedały się poniżej oczekiwań.

Okazało się natomiast, że w Stanach jest zapotrzebowanie na kameralne, współczesne dramaty poruszające tematy związane z religią chrześcijańską. W tym samym roku co wielkie produkcje Ridleya Scotta i Darrena Aronofsky’ego na ekranach kin zagościł tytuł, którego budżet sięgnął jedynie 12 milionów dolarów – „Niebo istnieje… naprawdę”. Film ten zarobił za oceanem 91,4 miliona dolarów. Dla porównania „Exodus” zebrał raptem zaledwie 65 milionów dolarów.

Pośród kilku chrześcijańskich produkcji, które w 2014 roku odniosły sukces, znalazł się także dramat „Bóg nie umarł”. Film ten kosztował zaledwie 2 miliony dolarów, tymczasem w amerykańskich kinach zgromadził aż 60,8 miliona dolarów. Pod dwóch latach „Bóg nie umarł” – niczym typowa kasowa hollywoodzka produkcja – doczekał się sequela.

„Bóg nie umarł 2” podczas premierowego weekendu zgromadził 8,1 miliona dolarów (czwarta pozycja w tym tygodniu). Wynik otwarcia na poziomie pierwszej części filmu. A to, przy budżecie sięgającym w tym przypadku trzech milionów, również oznacza finansowy sukces. Tym razem jednak większość krytyków wystawia filmowi bardzo niskie oceny. Wygląda na to, że niektórzy hollywoodzcy producenci zbyt poważnie traktują swoją rolę, a z moralizatorstwem wyraźnie nie jest im do twarzy. Do polskich kin produkcja wejdzie 8 kwietnia.

Obraz

(Na planie "Bóg nie umarł 2", odtwórcy głównych ról Jesse Metcalfe i Melissa Joan Hart/ fot. whosay.com)

Najpopularniejszym tytułem weekendu pozostał „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości”. Dla miłośników bohaterów DC Comics nie mamy jednak dobrych wiadomości. W czasie drugiego weekendu wyświetlania ekranizacja komiksu zanotowała aż 68 proc. spadek popularności. Tak więc słabe recenzje krytyków i zaledwie przeciętne widzów dały znać o sobie. Po 10 dniach wyświetlania widać już, że – mimo świetnego wyniku otwarcia – „Batman v Superman” nie nawiąże walki z największymi komiksowymi przebojami ostatnich lat. Porównanie filmu Zacka Sydera z wybranymi produkcjami Marvel Comics oraz z „Batmanem” Christophera Nolana* nie wypada zbyt korzystnie.*

- "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości”
II weekend – 52,4 miliona dol. (68 proc. w dół); po 10 dniach – 261,5 miliona.

- "Iron Man 3"
II weekend – 72,5 miliona dol. (58 proc. w dół); po 10 dniach – 284,9 miliona.

- "Mroczny Rycerz powstaje"
II weekend – 62,1 miliona dol. (61 proc. w dół); po 10 dniach – 287,1 miliona.

- "Avengers: Czas Ultrona"
II weekend – 77,7 miliona dol. (59 proc. w dół); po 10 dniach – 313,4 miliona.

W porównaniu do wymienionych wyżej tytułów „Batman v Superman” znacznie korzystniej prezentuje się poza Ameryką. Na rynku zewnętrznym produkcja DC Comics zgromadziła już ponad 420 milionów dolarów.

Tymczasem po raz kolejny bardzo mały spadek popularności zanotował „Zwierzogród” (druga pozycja – 20 milionów dolarów). Podczas piątego weekendu wyświetlania komputerowa animacja straciła zaledwie 17 proc. wpływów w stosunku do poprzedniego weekendu. Tym sposobem na przestrzeni miesiąca produkcja Disneya zgromadziła w amerykańskich kinach 275,9 miliona dolarów. Poza Ameryką już ponad 500 milionów dolarów.

Premiery następnego weekendu: „Szefowa” – komedia z Mellissą McCarthy w głównej roli; „Hardcore Henry” – pierwszy pełnometrażowy film w historii nakręcony wyłącznie i dosłownie z punktu widzenia bohatera.

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczna sytuacja aktora. Żona kolejny raz jest w specjalistycznym ośrodku
Dramatyczna sytuacja aktora. Żona kolejny raz jest w specjalistycznym ośrodku
Książę William zaskoczył Gary'ego Oldmana. "Mam ochotę porządnie cię umyć"
Książę William zaskoczył Gary'ego Oldmana. "Mam ochotę porządnie cię umyć"
Trzynaście zawodniczek, szesnaście nóg. Polki przeszły do historii
Trzynaście zawodniczek, szesnaście nóg. Polki przeszły do historii
Zagrali parę kochanków w filmie o BDSM. Zwiastun już w sieci
Zagrali parę kochanków w filmie o BDSM. Zwiastun już w sieci
Wracamy do Tulsy! Trzecia najważniejsza rola życia Stallone'a. Nie zawiódł
Wracamy do Tulsy! Trzecia najważniejsza rola życia Stallone'a. Nie zawiódł
Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
Gwiazda wskrzesiła komisję. Przeciwstawia się rządom Trumpa
Gwiazda wskrzesiła komisję. Przeciwstawia się rządom Trumpa
Jan Frycz w poruszającej roli. W tle wrocławscy neonaziści
Jan Frycz w poruszającej roli. W tle wrocławscy neonaziści
Ostatnie przesłanie. DiCaprio żegna prymatolożkę
Ostatnie przesłanie. DiCaprio żegna prymatolożkę
Legendarny film powraca po 40 latach. Kolejna gwiazda w obsadzie
Legendarny film powraca po 40 latach. Kolejna gwiazda w obsadzie
Kiepściutko. Nowy akcyjniak Wahlberga rozczarowuje
Kiepściutko. Nowy akcyjniak Wahlberga rozczarowuje