Córki Brooke Shields dowiedziały się o tym z filmu. Przerażające szczegóły
Brooke Shields zdecydowała się na spowiedź życia w dokumencie "Pretty Baby". Opowiedziała o najbardziej traumatycznych przypadkach w swoim życiu. Córki nie miały pojęcia, co spotkało ich mamę.
Historia Brooke Shields jest sztandarowym przykładem nadużyć wobec dzieci w show-biznesie lat 70. i 80. W wieku 10 lat pozowała, za zgodną matki, nago w wannie dla magazynu "Sugar'n'Spice". Rok później wystąpiła w "Ślicznotce" Louisa Malle'a, wcielając się w rolę dziewczynki, która dorasta w domu publicznym i zostaje żoną dojrzałego mężczyzny. Film epatuje pocałunkami, intymnym dotykiem i nagością młodej artystki.
- Nigdy wcześniej nikogo nie całowałam. Czułam, o mój Boże, że powinnam wiedzieć, jak to zrobić, ale nie wiedziałam. Za każdym razem, gdy Keith (Carradine, starszy od aktorki o 18 lat - red.) próbował mnie pocałować, ja marszczyłam twarz. A Louis się na mnie denerwował. W końcu się zmusiłam – opowiadała w "Pretty Baby" aktorka.
W dokumencie znajduje się też wspomnienie gwałtu, którego Shields doświadczyła jako 20-letnia kobieta.
- Był jak zapaśnik. Bałam się, że mnie udusi, więc nie walczyłam. Po prostu zamarłam. Sądziłam, że jedno "nie" powinno wystarczyć. Potem powtarzałam w myślach: "Przeżyj to i wyjdź". Po wszystkim odcięłam się, Bóg wie, że umiałam, ćwiczyłam to - relacjonowała gwiazda nie wyjawiając, kto był agresorem.
Shields przyznała również, że czuła się winna tego, co ją spotkało ulegając powszechnemu wtedy przekonaniu, że kobieta może sprowokować meżczyznę do gwałtu i to jest jej wina.
- Wierzyłam, że w jakiś sposób wysłałam mu zaproszenie do tego, co się stało. Bo przecież wcześniej byliśmy na kolacji, piłam wino, a potem poszłam z nim do jego pokoju w hotelu. Dlaczego? Bo byłam ufna, po prostu - wyznała Brooke Shields.
Aktorka opowiedziała o swoich mrocznych przeżyciach całemu światu, ale nie odważyła się porozmawiać o nich z córkami: 20-letnią Rowan i 17-letnią Grier. W rozmowie z magazynem "People" tłumaczyła, że bała się ich negatywnej reakcji i zastopowania jej udziału w dokumencie. A Shields chciała koniecznie wyrzucić z siebie nagromadzony ból, żeby inne dziewczyny i kobiety mogły zyskać od niej jakąś naukę.
- Miałam z córkami kłopoty, ponieważ były wściekłe, że nie poinformowałam ich o wszystkim, co powiedziałam w filmie. To był dla nich szok. Ale wyjaśniłyśmy to sobie i nie muszę dodawać, że cała ta sytuacja otworzyła nas na kolejne szczere rozmowy - podsumowała Brooke Shields.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" obstawiamy, kto zgarnie Oscara, zdradzamy, czym wyróżnia się nasz plebiscyt TOP SERIALE 2023 oraz dlaczego czeka nas upadek telewizji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.