Bruce Willis dementuje. Nie sprzedał "praw do swojej twarzy"

Pod koniec marca 2022 r. świat obiegła smutna wieść, że ze względu na pogarszający się stan zdrowia Bruce Willis kończy karierę filmową. Pół roku później zrobiło się głośno o tym, że aktor rzekomo sprzedał prawa do swojego wizerunku i będzie "występował" w kolejnych filmach w cyfrowej postaci. Rzecznik Willisa w końcu zabrał głos.

Bruce Willis oficjalnie zakończył karierę aktorskąBruce Willis oficjalnie zakończył karierę aktorską
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Wszystko zaczęło się od publikacji zagranicznych mediów, np. brytyjskiego "The Telegraph", które donosiły o umowie podpisanej przez Willisa z rosyjską firmą Deepcake. 67-latek miał być w ten sposób pierwszym hollywoodzkim gwiazdorem, który sprzedał prawa do swojego wizerunku do wykorzystania w technologii deepfake.

Dzięki temu zabiegowi twarz Willisa ma się rzekomo pojawiać w nowych filmach i reklamach bez żadnego udziału aktora. Tymczasem po doniesieniach medialnych rzecznik gwiazdora oznajmił, że Willis "nie ma partnerstwa ani umowy z firmą Deepcake".

W plotce tkwi jednak ziarno prawdy, gdyż Bruce Willis podjął współpracę z rosyjską firmą w 2021 r., co zaowocowało nagraniem reklamy, w której wystąpił jego "cyfrowy bliźniak".

- To dla mnie świetna okazja, by cofnąć się w czasie. Sieć neuronowa została oparta o materiały "Szklanej pułapki" i "Piątego elementu", więc moja postać jest podobna do obrazów z tamtych czasów - mówił po tamtej współpracy Willis.

"Cyfrowy bliźniak" Bruce'a Willisa w rosyjskiej reklamie:

Nie oznacza to jednak, że aktor komukolwiek "sprzedał prawa do swojej twarzy". Rosjanie z Deepcake potwierdzili, że ewentualna dalsza współpraca z Willisem w kontekście technologii deepfake będzie negocjowana, bo firma nie dysponuje żadnymi prawami do jego wizerunku.

Przypomnijmy, że w marcu 2022 r. córka Willisa poinformowała, że aktor cierpi na afazję, "która wpływa na jego zdolności poznawcze. W wyniku tego, i po długim namyśle, Bruce kończy karierę, która tak wiele dla niego znaczyła".

Afazja jest zaburzeniem mowy/funkcji językowych, która może się pojawić na skutek guza mózgu lub po urazie w obszarze ośrodkowego układu nerwowego. Zwykle występuje u ludzi po udarze mózgu, zawale mózgu i wylewie.

Są popularne dzięki "Rolnik szuka żony"

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Kultowa scena, której nigdy nie widzieliśmy. Netflix postanowił ją wyciąć
Kultowa scena, której nigdy nie widzieliśmy. Netflix postanowił ją wyciąć
150 mln sprzedanych gier, ponad 7 mld dolarów zysku. Oto filmowa Zelda i Link
150 mln sprzedanych gier, ponad 7 mld dolarów zysku. Oto filmowa Zelda i Link
"Żałuję tego, nigdy więcej tego nie zrobię". Aktor przeprasza za żenujący wywiad
"Żałuję tego, nigdy więcej tego nie zrobię". Aktor przeprasza za żenujący wywiad
Nick Frost jako Hagrid: HBO ujawnia pierwsze zdjęcie z nowego serialu "Harry Potter"
Nick Frost jako Hagrid: HBO ujawnia pierwsze zdjęcie z nowego serialu "Harry Potter"
Corey Feldman ujawnił mroczne sekrety Hollywood. Trauma dziecięcej gwiazdy z lat 80.
Corey Feldman ujawnił mroczne sekrety Hollywood. Trauma dziecięcej gwiazdy z lat 80.
Uwaga, nowy przystojniak w mieście. Komedia romantyczna Netfliksa o programie randkowym
Uwaga, nowy przystojniak w mieście. Komedia romantyczna Netfliksa o programie randkowym
Fani uniwersum "Gwiezdnych wojen" wściekli jak nigdy. Pominięto aktora hitu
Fani uniwersum "Gwiezdnych wojen" wściekli jak nigdy. Pominięto aktora hitu
Film trafi do kin za rok. Bilety można już kupować
Film trafi do kin za rok. Bilety można już kupować
Dostał telefon z więzienia. Skazany za morderstwo "zadzwonił, by pogratulować"
Dostał telefon z więzienia. Skazany za morderstwo "zadzwonił, by pogratulować"
Golusieńka. Mąż aktorki zażartował i pokazał jej zdjęcie
Golusieńka. Mąż aktorki zażartował i pokazał jej zdjęcie
Pedofil brylował wśród elit. Netflix szokował widzów szczegółami
Pedofil brylował wśród elit. Netflix szokował widzów szczegółami
Kevin Spacey apeluje o ujawnienie "listy Epsteina": "Prawda nie może nadejść zbyt szybko"
Kevin Spacey apeluje o ujawnienie "listy Epsteina": "Prawda nie może nadejść zbyt szybko"