Całkowita kompromitacja. Wydawało się, że niżej nie można już upaść
Steven Seagal stał się kolekcjonerem rosyjskich odznaczeń. Były hollywoodzki gwiazdor, podobnie jak przed rokiem, otrzymał z rąk Władimira Putina Order Przyjaźni. A później zaprezentował wystąpienie propagandowe, w którym powiedział, że Ukraina znana była m.in. z handlu dziećmi w celach seksualnych oraz z nazizmu i faszyzmu.
W ubiegłym roku rosyjski przywódca przyznał Seagalowi najwyższe odznaczenie państwowe za, jak czytamy w dekrecie, "wielki wkład w rozwój międzynarodowej współpracy kulturalnej i humanitarnej" oraz "wieloletnią owocną działalność". W ramach podziękowania hollywoodzki aktor nazwał się "w 100 proc. rusofilem i w milionie procent Rosjaninem".
Kilkanaście miesięcy później sytuacja wymagała mocniejszych słów. Po tym, jak prezydent Rosji osobiście przypiął mu na piersi Order Przyjaźni, Steven Seagal odczytał krótkie wystąpienie propagandowe, w którym przekroczył kolejne granice przyzwoitości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bruce Willis kończy karierę. Rodzina poinformowała o chorobie
- Przed operacją specjalną Ukraina znana była z handlu ludźmi, narządów, handlu narkotykami, handlu dziećmi w celach seksualnych, laboratoriów broni biochemicznej, faszyzmu i nazizmu – odczytał Seagal.
Wręczenie Orderów Przyjaźni odbyło się na Kremlu. Dawny bohater kina akcji ponownie został doceniony za "duży wkład w rozwój międzynarodowej współpracy kulturalnej i humanitarnej".
W swoim wystąpieniu Seagal dodał, że z mieszkańców Ukrainy "nadal staramy się uczynić naszych braci". A wymienione "trucizny mogą mieć wpływ na cały świat, nie tylko na nas". Laureat medalu ostrzegł także, że "całemu światu grozi ryzyko niebezpiecznie bliskiego przystąpienia do trzeciej wojny światowej".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: