Charlotte Rampling: Piękna skandalistka ma już 67 lat

Charlotte Rampling: Piękna skandalistka ma już 67 lat
Źródło zdjęć: © EastNews

Charlotte Rampling to wielka dama angielskiej kinematografii, która w ostatnim czasie nie bez powodu umiłowała sobie nasz kraj.

*Charlotte Rampling to wielka osobistość światowej kinematografii, która bardzo polubiła Polskę. 67-letnia aktorka znana jest na całym globie. Grała u największych mistrzów reżyserii (m.in. Larsa Von Triera i Luchino Viscontiego), rozkochała w sobie samego Woody’ego Allena, a współpraca z Lechem Majewskim wzbudziła w niej szacunek do naszego kraju. Brytyjska gwiazda znana jest również z tego, że pomimo wieku wciąż nie wstydzi się obnażać przed publicznością. Charlotte Rampling od dekad słynie ze swojej nieprzemijającej urody. Być może dlatego rozbierane sceny nigdy nie były i nadal nie są dla niej
problemem. Przez niektóre konserwatywne środowiska odbiorców nazywana jest bezwstydnicą dużego ekranu. Dla nas jest artystką największego kalibru. Czy nazywana „chodzącą awangardą o przepięknym ciele” Rampling może się kiedykolwiek znudzić światowej publiczności? Europejscy filmowcy już nie raz powtarzali, że dla niej wciąż warto jest tracić głowę...
*

1 / 9

Ceni Polaków

Obraz
© EastNews

Przy okazji swojej ostatniej wizyty w Polsce, gwiazda zdradziła, za co tak bardzo ceni nasz naród i polską kinematografię.

W rozmowie z PAP, Rampling zaapelowała również do reżyserów, aby chętniej angażowali ją do polskich produkcji filmowych.

- Jestem pod dużym wrażeniem kina polskiego, które zawsze przemawiało mocnym, słyszalnym głosem. Macie znakomitych reżyserów, potrafiących oddać polski styl myślenia. Ich filmy, przepełnione polskością, są zarazem zrozumiałe na całym świecie. Polska ma wspaniałą historię, za którą jest podziwiana. Na przykład opór Polaków przeciw komunizmowi był nieprawdopodobnie poruszający. W trudnych momentach historii Polacy opierają się, walczą, nie kłaniają się przed innymi. Potrafią podźwignąć i odbudować swój kraj. Bardzo ich za to szanuję – mówiła gwiazda, która w swoim dorobku ma występ u Lecha Majewskiego w obrazie „Młyn i krzyż”.

2 / 9

Panienka w seks-komedii?!

Obraz
© EastNews

Nie każdy wie, że ceniona na całym świecie artystka jest byłą modelką. Aktorka wciąż może się pochwalić nienaganną figurą.

Dzisiaj początki jej kariery wydawać się mogą dosyć zabawne. Charlotte Rampling jest typową panną z dobrego domu. Wychowała się w eleganckich brytyjskich i francuskich szkołach prywatnych.

Córka dowódcy komandora ONZ i malarki w wieku 19 lat bardzo rozczarowała swoich rodziców występem w… seks-komedii „Sposób na kobiety” w reżyserii Richarda Lestera. Tak właśnie wyglądał debiut „dobrze ułożonej panienki z nienagannymi manierami”.

3 / 9

Artystka charakterystyczna

Obraz
© EastNews

Pomimo niechęci ze strony rodziców, Charlotte nie zaniechała dalszych prób rozwinięcia kariery.

Jej przełomowa rola nadeszła w 1966 roku wraz z występem w komedii „Georgy Girl”. Udział w tym filmie dał początek przyszłemu wizerunkowi Rampling.

* Od samych początków słynęła z wyrazistych, nieprzeciętnych, często też naznaczonych demonicznym piętnem ról.* Posiada nieodgadnioną charyzmę i specyficzną urodę, którą uwodzi z ekranów - bez względu na to czy gra epizod autostopowiczki (film „Znikający punkt”), czy jedną z głównych ról (Anna Boleyn w „Sześciu żonach Henryka VIII”).

4 / 9

Wzloty aktorskiej kariery

Obraz
© EastNews

*Charlotte Rampling w 1969 roku miała okazję zagrać w dziele Luchino Viscontiego „Zmierzch bogów”*, pojawiając się obok całej plejady „jego” aktorów – Ingrid Thulin, Dirka Bogarde’a czy Helmuta Bergera.

W dekadzie lat 70. XX wieku występowała w różnego rodzaju produkcjach (m.in. w brytyjskim horrorze sci-fi klasy B - „Azyl”), z których najbardziej warte wspomnienia wydają się takie filmy, jak: przygodowy film sci-fi „Zardoz” Johna Boormana z udziałem Seana Connery’ego (1974), kryminał „Nocny portier” Liliany Cavani, na planie którego ponownie spotkała się z Bogarde'em, francuski thriller Patrice’a Chéreau „Czar orchidei” (1975), kryminał „Żegnaj, laleczko” (1975) z Robertem Mitchumem, czy wreszcie przygodowy thriller „Foxtrot” (1976) z udziałem Petera O’Toole’a i Maxa von Sydowa.

5 / 9

Obraziła Woody'ego Allena

Obraz
© EastNews

Podobno reżyser był pod tak dużym wrażeniem urody i osobowości pięknej Brytyjki, że składał jej propozycje kontynuowania filmowego romansu, ale już poza planem.

* Niestety jego zaloty zostały odrzucone, a Rampling (w przeciwieństwie do *Mii Farrow czy Diane Keaton) już nigdy nie została zaproszona do kolejnej produkcji reżysera.

6 / 9

Sukcesy w Ameryce

Obraz
© AFP

W roku 1982 jej gwiazda rozbłysła jeszcze jaśniej. Rampling wystąpiła u boku Paula Newmana i Bruce'a Willisa w „Werdykcie” Sidneya Lumeta.

Cztery lata później zagrała u japońskiego skandalisty Nagisy Oshimy w komedii „Max, moja miłość”, a w 1987 roku pojawiła się u Alana Parkera w znanym obrazie „Harry Angel” (1987) z Mickeyem Rourke i Robertem De Niro.

7 / 9

Powrót w wielkim stylu

Obraz
© EastNews

W następnej dekadzie kontynuowała występy w thrillerach, jednak jej gwiazda zaczęła powoli przygasać. Jak się później okazało, nie na długo.

Na przełomie wieków wszystko się zmieniło i o aktorce znów zrobiło się głośno.

Największą sławę i uznanie przyniosła Rampling owocna współpraca z reżyserem François Ozonem, który odkrył ją na nowo, dając możliwość stworzenia fantastycznych kreacji w dramacie „Pod piaskiem” i głośnym thrillerze erotycznym „Basen”.

8 / 9

Gra i wciąż szokuje

Obraz
© AFP

Po francuskich sukcesach, które ponownie rozsławiły jej nazwisko na całym świecie, Rampling wróciła do amerykańskich produkcji.

Jej kondycja zarówno artystyczna jak i fizyczna jest na najwyższym poziomie. Dowodem tego są bardzo udane występy na obu kontynentach.

W 2001 roku zagrała u Tony’ego Scotta w filmie sensacyjnym „Zawód: Szpieg” z udziałem Brada Pitta i Roberta Redforda, w 2003 wystąpiła wraz z Cliv'em Owenem i Jonathanem Rhys-Meyersem w thrillerze „Odpoczniesz po śmierci” oraz z Tildą Swinton i Michaelem Cain'em w „Deklaracji” Normana Jewisona.

9 / 9

Ceniona i uwielbiana

Obraz
© AFP

Piękna aktorka w 2006 roku zagrała u boku Sharon Stone w sequelu „Nagiego instynktu”, tym samym udowadniając, że złoty okres jej życia wciąż trwa.

Pomimo prawie 50-letniej kariery aktorskiej, a także dzięki swoim najnowszym kreacjom np. w „Melancholii”, czy „Nie opuszczaj mnie”, Charlotte Rampling wciąż nie daje o sobie zapomnieć.

Na jej talencie i urodzie wzorują się kolejne pokolenia artystek.
(kk/ws/mn/mf)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)