"Odszedł we śnie". Znany aktor miał 85 lat

Zgon nastąpił 7 listopada w trakcie snu 85-letniego aktora, który ostatni raz pojawił się przed kamerą w 2015 r. Jego kariera aktorska trwała nieprzerwanie przez siedem dekad.

Pochodzący z North Hollywood Stockwell debiutował jako dziecięcy aktor filmowy i telewizyjny. Od początku grał w kilku produkcjach rocznie, zdobywając uznanie producentów i widzów. W dorosłym życiu odnosił kolejne wielkie sukcesy.

Został dwukrotnie nagrodzony za najlepszą rolę na festiwalu w Cannes ("Bez emocji", "Zmierzch długiego dnia"). Później był nominowany do Oscara za drugoplanową rolę w "Poślubionej mafii". Ogromną sławę zdobył też dzięki serialowi "Zagubiony w czasie" (liczne nominacje do Złotych Globów i Emmy).

Stockwell wystąpił w głośnej "Diunie" Davida Lyncha, serialu "Columbo", "Drużynie A" i "Paryż, Teksas". Polscy widzowie mogą go też pamiętać z roli senatora Edwarda Sheffielda w "JAG – Wojskowe biuro śledcze".

Ostatnie produkcje z jego udziałem to "NCIS: Nowy Orlean", "Głębia ciemności" i dramat "Rozrywka" z 2015 r., którym zwieńczył swoją bardzo owocną karierę.