"Do widzenia, ojcze Ralphie". Gwiazda "Ptaków ciernistych krzewów" żegna Chamberlaina
Rachel Ward, aktorka która lata temu zagrała u boku Richarda Chamberlaina w kultowym serialu, pożegnała gwiazdora na Instagramie.
Richard Chamberlain i Rachel Ward w "Ptakach ciernistych krzewów"
Richard Chamberlain zmarł 29 marca w wieku 90 lat. Aktor pamiętany dzięki takim produkcjom jak "Szogun", "Doktor Kildare" i "Ptaki ciernistych krzewów" zostawił trwały ślad w sercach nie tylko widzów, ale także gwiazd, z którymi dzielił ekran. Teraz Rachel Ward, z którą zagrał w "Ptakach", pożegnała go na Instagramie.
"Do widzenia, ojcze Ralphie. Dziękuję, że wybrałeś mnie do roli Meggie. W życiu spotyka się zaledwie garstkę osób, które naprawdę potrafią odmienić jego bieg. Ty byłeś jedną z nich – i do tego wspaniałym facetem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Rachel Ward w "Ptakach ciernistych krzewów"
Proces kompletowania obsady serialu rozpoczął się od wyboru aktora do roli księdza. Początkowo faworytem był Robert Redford, jednak z powodu ciągłych zmian w scenariuszu musiał wycofać się z projektu. Wśród innych branych pod uwagę aktorów znaleźli się Tristan Rogers, Peter Strauss, Christopher Reeve oraz Richard Chamberlain. Ostatecznie to właśnie Chamberlain został wybrany – jego kandydaturę poparła sama Colleen McCullough, autorka książki.
Znacznie trudniejsze okazało się znalezienie odpowiedniej aktorki do roli Meggie. Na przesłuchania zgłosiły się m.in. Kim Basinger, Olivia Newton-John i Michelle Pfeiffer. – Praktycznie przesłuchaliśmy wszystkie młode aktorki w wieku od 25 do 35 lat. Trwało to tygodniami i wymagało wielu rozmów – wspominał producent Stan Margulies.
W końcu wybór zawęził się do dwóch nazwisk: Rachel Ward i Jane Seymour. – Poprosiliśmy każdą z nich o przygotowanie trzech scen. Pierwsze podejście Rachel wypadło słabo, ale za drugim razem była nie do poznania. Przeprowadziliśmy próbne nagrania z obiema. Jane prezentowała się świetnie pod względem warsztatu, ale brakowało jej subtelności. Rachel miała w sobie delikatność, niemal kruchość – i właśnie o taki efekt nam chodziło – tłumaczył Margulies.
"Polskie Emmy" rozdane. Kto wygrał w plebiscycie Top Seriale 2025? Nowe "Studio", które trochę dzieli, trochę bawi, a na pewno przyprawia o ciarki żenady. Fenomenalne "Dojrzewanie", o którym nie da się zapomnieć i grube miliony na "The Electric State". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
