Dom Matthew Perry'ego ocalał z pożarów w Los Angeles

Dom aktora, położony w ekskluzywnej nadmorskiej dzielnicy na zachód od Los Angeles, ocalał pomimo groźnego pożaru w Pacific Palisades, który strawił ponad 22 tysiące akrów terenu. Nowa właścicielka nieruchomości, deweloperka i producentka filmowa Anita Verma-Lallian, potwierdziła na Instagramie, że posiadłość jest bezpieczna. Wszystko dzięki trosce mieszkańców pobliskich posiadłości. To oni ugasili małe pożary, które zaczynały się rozprzestrzeniać na tyłach willi.

"Trudno wyrazić słowami, jak jesteśmy zdruzgotani. To był taki ciężki tydzień, ale jesteśmy niezwykle wdzięczni, że dowiedzieliśmy się, że nasz dom jest cały" – napisała Verma-Lallian. Podziękowała odważnym strażakom, wspaniałym sąsiadom i całej społeczności Palisades za pomoc, siłę i wsparcie w tym wstrząsającym czasie.

Verma-Lallian zakupiła posiadłość Perry'ego w październiku ubiegłego roku za 8,5 miliona dolarów.

"W naszych myślach pozostają wszyscy dotknięci tą tragedią, a my mamy nadzieję, że możemy się zjednoczyć, aby chronić i odbudować to, co zostało utracone" – dodała, zachęcając obserwujących do wsparcia fundacji LAFD. "Nasi strażacy pracują niestrudzenie, a wszystko, co możemy dać, pomaga wspierać ich bohaterskie wysiłki. Palisades zawsze będzie miało szczególne miejsce w naszych sercach."

Z uwagi na tragiczne wydarzenia, które miały w nim miejsce, dom aktora budził duże zainteresowanie. Matthew Perry, 54, został znaleziony martwy w swoim jacuzzi 28 października 2023 roku. Autopsja wykazała, że zmarł w wyniku "ostrego działania ketaminy" po przyjęciu leku w niekontrolowanych dawkach.

Ostatni wpis gwiazdora "Przyjaciół" to było zdjęcie, które ktoś mu zrobił, gdy w środku nocy odprężał się w basenie. Po jego śmierci rozpoczęto śledztwo, które ujawniło istnienie "szerokiej podziemnej sieci przestępczej" wykorzystującej Perry'ego, gdy ponownie popadł w uzależnienie jesienią 2023 roku – poinformował prokurator Martin Estrada podczas konferencji prasowej. W związku z tą sprawą aresztowano i oskarżono pięć osób, w tym dwóch lekarzy, dostawcę oraz znajomego aktora.

W poprzednim wpisie na Instagramie po zakupie domu Perry'ego, Verma-Lallian obiecała uhonorować dziedzictwo gwiazdy "Przyjaciół". "Postanowiliśmy uczcić pozytywne aspekty życia poprzedniego właściciela, jego ogromny talent i radość, jaką przyniósł tak wielu ludziom. Decyzja o zakupie domu nie miała nic wspólnego z poprzednim właścicielem, po prostu pokochaliśmy ten dom" – napisała, dodając, że planują zachować niektóre elementy designu. "Logo Batmana w basenie zdecydowanie zostaje."

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: