Gwiazda "Szybkich i wściekłych" w szpitalu
30.10.2017 | aktual.: 31.10.2017 09:47
Dramat rozegrał się w miniony weekend. Tyrese Gibson spędził cały dzień w sądzie, gdzie toczy batalię z byłą żoną o prawo do widywania się ze swoją 10-letnią córką Shaylą.
Przebywa pod opieką specjalistów
Jak podają amerykańskie media, po powrocie do hotelu aktor poczuł ból w klatce piersiowej. Przestraszony natychmiast udał się na pogotowie.
Na miejscu lekarze stwierdzili odwodnienie organizmu, jednak do tej pory nie ujawniono przyczyn złego samopoczucia aktora. Wiadomo jedynie, że ciągle przebywa pod opieką specjalistów i otrzymuje kroplówki.
Nie widział córki od dwóch miesięcy
W styczniu tego roku Tyrese Gibson ożenił się z Samanthą Lee (na zdjęciu). Jak utrzymuje, to właśnie z jej powodu jego była żona miała poczuć się zazdrosna.
Norma Gibson wysunęła po adresem aktora oskarżenia o śledzenie i zastraszanie, a także ograniczyła możliwość widywania się z córką. Gwiazdor nie widział jej od 60 dni.
W "Szybkich i wściekłych" gra Romana Pearce'a
Tyrese Gibson (na zdjęciu z Paulem Walkerem)
jest związany z serią "Szybcy i wściekli" od 2003 r.
Ponadto wystąpił m.in. w takich filmach jak "Transformers", " Death Race: Wyścig śmierci", "Legion" czy serialu "Star".
W najbliższych planach ma występy w filmach "Desert Eagle" i zapowiadanych na 2019 r. "Szybkich i wściekłych 9".