Gwiazdy "Thor: Ragnarok" na czerwonym dywanie. Zobacz zdjęcia z uroczystej premiery
"Thor: Ragnarok" trafi do polskich kin 25 października, tymczasem gwiazdy filmu wzięły udział w premierowym pokazie filmu w Los Angeles. Na czerwonym dywanie można było podziwiać zjawiskową Cate Blanchett, Toma Hiddlestona, Tessę Thompson i oczywiście odtwórcę tytułowej roli – Chrisa Hemswortha.
W trzecim filmie o przygodach mitycznego herosa z Asgardu, który dał się poznać jako jeden z Avengersów, Thor zostaje uwięziony po drugiej stronie wszechświata. Osłabiony i pozbawiony młota musi znaleźć sposób, by powrócić do domu i stawić czoła bezwzględnej i wszechpotężnej Heli oraz powstrzymać Ragnarok – "zmierzch bogów", zagładę świata i całej asgardzkiej cywilizacji.
Przedtem jednak musi stanąć do gladiatorskiego pojedynku na śmierć i życie z byłym sprzymierzeńcem i członkiem drużyny Avengers - niesamowitym Hulkiem!
W postać Thora po raz kolejny wcielił się Chris Hemsworth, zaś Tom Hiddlestone powrócił do roli złego brata, Lokiego.
Nową członkinią obsady stała się oscarowa aktorka Cate Blanchett, która jest znana z pogłębionych psychologicznie ról w filmach o ambicjach artystycznych, a także z kasowych Hollywoodzkich przebojów. Nie miała jednak w dorobku tak spektakularnego i wymagającego fizycznie kina z pogranicza przygody i akcji. Jak jednak przystało na gwiazdę wielkiego formatu – zagrała koncertowo. Z ekranu emanuje seksapilem. Nie sposób nie ulec jej urokowi, mimo że wciela się w Helę – bezkompromisową boginię śmierci.
– Bosko się grało tę postać. Najlepsze czarne charaktery to takie, które i fascynują, i budzą odrazę, ale jakby czujesz, o co im chodzi – twierdzi aktorka, która świetnie odnalazła się w nowej, nietypowej dla siebie roli.
Zresztą przekonamy się o tym sami już 25 października, kiedy "Thor: Ragnarok" trafi do polskich kin.