''Hobbit: Bitwa Pięciu Armii'':Peter Jackson nie widzi przyszłości dla Tolkiena w kinie
Fani nie mają co liczyć na kolejne adaptacje dzieł J.R.R. Tolkiena. Peter Jackson przewiduje, że trudno będzie ponownie przenieść na ekran opowieści o Śródziemiu.
W dorobku Tolkiena są jeszcze inne dzieła o Śródziemiu, z czego najsłynniejsze to wydany pośmiertnie "Silmarillion".
Reżyser wyjaśnił, że jedynie prawa do "Władcy pierścieni" i "Hobbita" zostały sprzedane przez autora, a chcąc kręcić kolejne filmy, trzeba by było dojść do porozumienia z Tolkien Estate, czyli spadkobiercami pisarza, co nie będzie łatwe. Szczególnie niechętny kolejnym ekranizacjom jest syn Tolkiena, Christopher, który dokończył pisanie "Silmarilliona".
Fakt, iż "Hobbit" na potrzeby kina został podzielony na trzy części i wzbogacony o dodatkowe postaci, raczej nie pomógł Jacksonowi w zjednaniu sobie przychylności dysponentów spuścizny pisarza .
Grający Gandalfa Ian McKellena liczy jednak, iż Tolkien jeszcze trafi na ekrany.
26 grudnia premiery w Polsce doczeka się finał trylogii, " Hobbit: Bitwa pięciu armii ". W epickiej opowieści, którą zwieńczy 45-minutowa bitwa grają m.in.: Martin Freeman, Ian McKellen, Richard Armitage, Evangeline Lilly, Lee Pace, Luke Evans, Benedict Cumberbatch, Stephen Fry, Cate Blanchett, Ian Holm, Christopher Lee.