"Jak wytresować smoka": twoje dziecko będzie zachwycone

"Jak wytresować smoka" zabiera widzów w zapierającą dech w piersiach podróż. To najmłodsi widzowie powinni zdecydować, czy warto się w nią wybrać. Starsi mogą mieć dość silne déjà vu.

"Jak wytresować smoka" w kinach od 13 czerwca"Jak wytresować smoka" w kinach od 13 czerwca
Źródło zdjęć: © kadr z filmu
Karolina Stankiewicz

Aktorskie wersje uwielbianych produkcji animowanych stały się w ostatnich latach bardzo popularne. Studia filmowe, licząc na pewny sukces, chętnie sięgają po znane i lubiane historie, by opowiedzieć je na nowo, a to, czego nie da się zagrać, dorysowują w CGI. Ku niezadowoleniu starszej widowni, która z ogromnym sentymentem podchodzi do takich klasyków, jak "Księga dżungli" i niemal jak świętokradztwo traktuje wygenerowane cyfrowo zwierzęta bardziej przypominające coś na kształt skrzyżowania gry komputerowej z safari niż uwielbiane kreskówkowe postaci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity

Twórcy aktorskiej wersji "Jak wytresować smoka" mieli o tyle łatwiej, że nie musieli bazować na "prawdziwych" smokach – z oczywistych powodów. W dodatku do smoków na ekranie przyzwyczaiło nas już wiele innych produkcji, jak "Hobbit", "Gra o tron" czy "Harry Potter". Gdy więc w filmie dla dzieci bohaterowie stają oko w oko z bestiami, wcale nie wygląda to dziwnie i naprawdę trudno się czepiać, że smokom brakuje uroku ich animowanych poprzedników.

Bohaterem "Jak wytresować smoka" jest wiking Czkawka, grany przez Masona Thamesa. Nastolatek jest chuderlawym Wikingiem, żyjącym w wiosce regularnie atakowanej przez smoki. Jego klan od lat z poświęceniem (kończyn i energii) walczy z latającymi bestiami, a honorem jest zabicie intruza. Czkawka początkowo aspiruje do bycia pogromcą smoków, chcąc zaimponować ojcu i pięknej, odważnej Astrid (Nico Parker), jednak jego budowa ciała i wrażliwa natura mu w tym nie pomagają. W końcu zamiast zabić w ramach inicjacji smoka, zaprzyjaźnia się z jednym z nich, uważanym za najgroźniejszego. Powoli poznaje jego naturę i zwyczaje, by w końcu go dosiąść i pomóc mu obronić się przed jeszcze większą bestią. To jednak nie spodoba się przywiązanemu do tradycji, walecznemu klanowi Wikingów.

Twórcy wersji aktorskiej zaserwowali widzom w zasadzie dokładnie tę samą opowieść, którą już dobrze znamy. Można się czepiać, że zabrakło tu innowacji w scenariuszu. Z drugiej strony, skoro poprzednia wersja wypadła tak dobrze, może rzeczywiście należało ją po prostu przepisać.

"Jak wytresować smoka" od 13 czerwca w kinach
"Jak wytresować smoka" od 13 czerwca w kinach © kadr z filmu

To, co twórcom filmu wyszło naprawdę dobrze, to plenery. Zdjęcia kręcono m.in. w Irlandii (czyli tam, gdzie sporą część "Gry o tron") oraz na Wyspach Owczych. Lokacje są po prostu przepiękne, a sceny, w których bohater lata na swoim smoku, podrasowane w CGI, dosłownie zapierają dech w piersi.

Opowieść o Czkawce to mądra historia, która mówi o tym, że wrażliwość i otwartość to cenne cechy, które w odróżnieniu od przywiązania do tradycji (zwłaszcza tych szkodliwych), mogą zmieniać świat.

Ale czy warto ją opowiadać jeszcze raz, zaledwie 15 lat po premierze pierwszej wersji? Można się o to spierać - jak w przypadku każdej aktorskiej wersji animowanego filmu. Jednak osoby, które były dzieciakami w 2010 r. dziś już są dorosłe. A kolejne pokolenie czeka na filmowe wrażenia. Zatem ocenę, czy było warto kręcić "Jak wytresować smoka" na nowo, powinniśmy zostawić najmłodszym widzom. A ci podczas kinowego seansu śmiali się, komentowali rozemocjonowani to, co działo się na ekranie, a z sali wychodzili przeszczęśliwi. I chyba o to właśnie chodzi.

Sekta i "Syreny" wśród hitów Netfliksa, mocne sceny w "I tak po prostu", genialne "Mountainhead" i wielka wojna gigantów w kinach. Co dzieje się w "Mission Impossible" i ile tam Marcina Dorocińskiego? O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Czy to ptak? Czy samolot? Czy dobry film? Nie, to Superman!
Czy to ptak? Czy samolot? Czy dobry film? Nie, to Superman!
Potrafi się "wyłączyć". Sandra Drzymalska o intymnych scenach
Potrafi się "wyłączyć". Sandra Drzymalska o intymnych scenach
Nowy "Superman" podbija kina. Rekordowe wyniki i entuzjastyczne recenzje
Nowy "Superman" podbija kina. Rekordowe wyniki i entuzjastyczne recenzje
Ujawniono zarobki. Filmowy Superman wcale nie dostał najwięcej!
Ujawniono zarobki. Filmowy Superman wcale nie dostał najwięcej!
"Wołyń" Smarzowskiego był jak kij wsadzony w mrowisko. Ukraińcy nie chcieli go oglądać
"Wołyń" Smarzowskiego był jak kij wsadzony w mrowisko. Ukraińcy nie chcieli go oglądać
Geniusz czy tyran? Mroczne oblicze reżysera
Geniusz czy tyran? Mroczne oblicze reżysera
Teściowa obwiniała ją o śmierć własnego syna. Halama wspominała: "Ty mi zabrałaś syna – ja zabiorę tobie"
Teściowa obwiniała ją o śmierć własnego syna. Halama wspominała: "Ty mi zabrałaś syna – ja zabiorę tobie"
I piwo, i bank. Reklamy Bogusława Lindy pod lupą
I piwo, i bank. Reklamy Bogusława Lindy pod lupą
Nie hamowała się. Rzuciła wiązankę bluzg do fotografów
Nie hamowała się. Rzuciła wiązankę bluzg do fotografów
"Uwierz w ducha" kończy 35 lat. Nikt nie przewidywał tak spektakularnego wyniku
"Uwierz w ducha" kończy 35 lat. Nikt nie przewidywał tak spektakularnego wyniku
Rola, która zmieniła wszystko. Droga Harrisona Forda na szczyt
Rola, która zmieniła wszystko. Droga Harrisona Forda na szczyt
Bije rekordy box office. Jeszcze kilka milionów i Brad może otwierać szampana
Bije rekordy box office. Jeszcze kilka milionów i Brad może otwierać szampana