Jared Leto jednak nie wystąpi w filmie "Brilliance".
Aktor, podobnie jak wcześniej Will Smith, odrzucił główną rolę w adaptacji powieści Marcusa Sakeya. Podobno Jared Leto jest bardziej zainteresowany udziałem w Marvelowskiej produkcji "Doctor Strange".
Przypomnijmy, że powieść "Brilliance" przedstawia historię ludzi o nadprzyrodzonych zdolnościach (tzw. "brilliants"), którzy zamieszkują różne zakątki świata. Niektórzy z nich potrafią czytać w myślach, inni stają się niewidzialni, a jeszcze inni przewidują wyniki na giełdzie. Bohaterem obrazu będzie agent Nick Cooper, który także posiada niezwykłą moc - namierzania terrorystów. Jego celem jest schwytanie groźnego przestępcy należącego do tego samego, wyjątkowego gatunku, który chce wykorzystać swoje nadprzyrodzone zdolności do wywołania kolejnego konfliktu.
Z obsadą wciąż jest związana Noomi Rapace, która zagra centralną postać kobiecą. Scenariusz "Brilliance" napisał już David Koepp ("Park Jurajski", "Spider-Man", "Mission: Impossible"). Początek zdjęć zaplanowano na lato.
Leto ostatnio zagrał w dramacie "Witaj w klubie", za rolę w którym otrzymał Oscara.